Wpis z mikrobloga

Zero szacunku i kultury. Byłem na blade runner w Multikinie (obraz żyleta warto było) a jakiś chłopaczek przede mną (na miejscu G3 bodajże sala 2) pokryjomu starał się na początku filmu nagrywać telefonem komórkowym ekran. Po zwróceniu uwagi na szczęście przestał. O innych osobach które ze znudzenia spoglądały co 10 minut na zegarek szkoda gadać. Serio nie wiem po co tacy ludzie przychodzą do kina. #krakow #zalesie #patologiazmiasta
  • 6
Mnie też wnerwiaja takie zachowania. Ja rozumiem że czasem u kogoś coś się dzieje i ktoś musi coś szybko sprawdzić czy odpisać, ale jak ktoś się nudzi i scrolluje IG czy FB, to równie dobrze może wyjść na korytarz i nie przeszkadzać innym.