Chciałbym w tym wpisie opisać instytucje **Trybunału Stanu (TS)** poni... (@derek25)

Chciałbym w tym wpisie opisać instytucje Trybunału Stanu (TS) ponieważ mam wrażenie, że dla niektórych ten organ ma nie wiadomo jaką moc sprawczą i skazanie przez TS jest równoznaczne z zesłaniem do 9 kręgu piekieł.

Nie jestem ekspertem w tych tematach, wiedzę czerpałem z Internetu natomiast chodzi mi głównie o uświadomienie, że Trybunał Stanu nie ma "aż takiej mocy" i wydaję wyroki o charakterze politycznym.

Trybunał Stanu (TS) za Wikipedią jest to konstytucyjny organ władzy sądowniczej w Polsce, którego główne zadanie polega na egzekwowaniu odpowiedzialności najwyższych organów i urzędników państwowych za naruszenie Konstytucji lub ustawy w związku z zajmowanym stanowiskiem lub w zakresie swojego urzędowania (inaczej: popełnienie deliktu konstytucyjnego) oraz za przestępstwa pospolite i skarbowe w przypadku Prezydenta RP

Na co może skazać TS bo przy każdym artykule o łamaniu przez polityków prawa są od razu komentarze hurr durr Trybunał Stanu!

Otóż TS może orzekać kary:
- utraty czynnego i biernego prawa wyborczego,
- utraty wszystkich lub niektórych orderów, odznaczeń i tytułów honorowych,
- zakaz zajmowania kierowniczych stanowisk lub pełnienia funkcji związanych ze szczególną odpowiedzialnością w organach państwowych i organizacjach społecznych,
- pozbawienia mandatu poselskiego (od 2 do 10 lat),
- utraty zajmowanego stanowiska, z którego pełnieniem związana jest odpowiedzialność przed Trybunałem Stanu,
- za przestępstwa i przestępstwa skarbowe – kary i środki karne przewidziane w ustawach.

Jak widać nie są to nie wiadomo jakie kary, mają one charakter raczej polityczny, pozbawienia mandatu czy prawa wyborczego.
Jeśli chodzi o same wyroki to na pewno ważną rzeczą jest fakt, że od wyroku TS nie może uchronić nas ułaskawienie Prezydenta.

Samo postawienie kogoś przed TS też nie jest łatwe nawet gdy ma się pełnie władzy jaką miał przez ostatnie 8 lat PiS.
Dla poszczególnych władz postawienie przed TS wygląda różnie, w skrócie aby postawić:
- Prezydenta - Zgromadzenie Narodowe (ZN) (posłowie + senatorowie) potrzebne 374 głosy - 2/3 ZN
- Premiera - Sejm potrzebne 276 głosów - 3/5 Sejmu
- Prezesa NBP, Prezesa NIK, członków KRRiT oraz Naczelnego dowódcy sił zbrojnych - bezwzględna większość głosów w Sejmie przy obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów
- Posła/Senatora - bezwzględna większość głosów w Sejmie/Senacie przy obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów/senatorów

Może ten organ nie ma za dużych możliwości ale za to skazał już pewnie wielu nieuczciwych polityków? No tak średnio bym powiedział.

Lista osób skazanych przez TS po 1989r:
- były minister współpracy gospodarczej z zagranicą Dominik Jastrzębski – skazany na 5 lat utraty biernego prawa wyborczego i tyleż lat zakazu zajmowania stanowisk kierowniczych (1997r)
- były prezes Głównego Urzędu Ceł Jerzy Ćwiek – skazany na 5 lat utraty biernego prawa wyborczego i tyleż lat zakazu zajmowania stanowisk kierowniczych (1997r)

Pozostałe postępowania TS zakończone uniewinnieniem/umożeniem:
- aprawa Czechowicza (1929) – skierowana przez Trybunał do ponownego rozpatrzenia przez Sejm, do czego z powodów politycznych nigdy nie doszło
- sprawa byłego premiera Piotra Jaroszewicza i byłego wicepremiera Tadeusza Pyki (1984) – zakończona umorzeniem
- były minister finansów Andrzej Wróblewski – uniewinniony (1997r)
- były minister spraw wewnętrznych Czesław Kiszczak – uniewinniony (1997r)
- były minister rynku wewnętrznego Aleksander Mackiewicz – uniewinniony (1997r)
- sprawa byłego ministra skarbu Emila Wąsacza – umorzona w 2006 ze względu na błędy proceduralne, decyzja uchylona w II instancji w marcu 2007. Sprawa prawomocnie umorzona 3 lipca 2019 r

Trybunał Stanu jest bardziej hasłem straszakiem powtarzanym ciągle przez polityków, zwłaszcza w okresie przed i po wyborach, sam myślałem kiedyś, że TS może nie wiadomo co i chcę też innych wyprowadzić z błędu.
Jest to oczywiście organ ważny i potrzebny ale dla większości nieuczciwych polityków wystarczą zarzuty Prokuratoria i sprawa sądowa.

#polityka #sejm #senat #wybory