Wpis z mikrobloga

@adreno420: oczywiście że możesz wydrukować. Tak samo jak czołg Panther czy nawet wieżę Eiffla - co wcale nie znaczy, że to (poza wyglądaniem tak samo) będzie działać. Nawet jak wydrukujesz w skali 1:1
chodzi mi o to żeby wydrukować działający projekt

Działający - będzie. W sensie, że wszystkie elementy mogą się poruszać "jak w oryginale".
Ale nie strzelający.
A na pewno nie strzelający w sposób powtarzalny i bezpieczny. Bo nawet w rurkę plastikową po rozebranym długopisie możesz wstadzić nabój zespolony jakiegoś małego kalibru, i walnąć mu w spłonkę młotkiem - jest szansa że "strzeli". Ale pomiam że równocześnie rozerwie też tą rurkę (tak samo jak
@hrumque: a ja myślałem, że to raczej oczywiste, że sama lufa jest stalową rurką,a nie wydrukiem...


@Ranger: są projekty "jednostrzałów" w 100% drukowalnych, gdzie po prostu nie ma lufy całkowicie, ale bardziej bym to nazwał "plastikową obudową do naboju z systemem do wywoływania odpalenia spłonki" ;)
Samopał możesz zrobić z części dostępnych w Castoramie. Z nabojami nieco trudniej.

Kto bez wymaganego zezwolenia wyrabia broń palną albo amunicję lub nią handluje, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.
@adreno420: są już dużo lepsze projekty niż liberator. Z takich w pełni samoróbek chyba najsłynniejszy jest fgc9 używany przez ruch oporu w myanmarze. Wejdź sobie na reddita fosscad i obczaj jakie cuda ludzie robią. Tylko nie opyla się w to bawić bo ryzyko przypału jest za duże.