Wpis z mikrobloga

  • 162
@K0siMazaki:
Nie mam nic złego. Jednak jak na partię co miała się głównie gospodarką zajmować, to ich ponadprzeciętne (11 z 18 posłów) zainteresowanie prokreacją wydaję się dziwne. Nie za bardzo wierzę też w jakieś specjalne kompetencje Brauna, Tumanowicza czy innych w tej materii. Bosakowa to pewnie coś tam wie, sama rodziła, ale pewnie w prywatnym szpitalu.
Zresztą patrząc na ostatnie popisy konfy przy kwocie wolnej, to lepiej niech oni się niczym
  • Odpowiedz
@J0g1: jakby powstał parlamentarny zespół do jakiejś sprawy typowej męskiej oczekiwałbyś tam jednak kogoś innego niż samych posłanek lewicy bez żadnego wykształcenia w temacie
  • Odpowiedz
  • 11
@undefined69:
Zobacz, jak wyglądała wrzutka konfy o "kwocie wolnej". Błędy merytoryczne, jeszcze nie ma nowego rządu, a ci już się srają, żeby tylko dopiec Koalicji. Myślisz, że uwierzę, że oni potrafią być bardziej merytoryczni w kwestiach około porodowych niż podatkowych? Podatki to przecież miał być ich konik! Braun ekspertem od położnictwa? Pewnie taki sam ekspert jak od Ukrainy czy szczepień razem z Sochą!
  • Odpowiedz
  • 5
@undefined69:
Już widzę, czym się zajmowali, maseczki, ograniczenia covidove. No i klasyk hospicja perinatalne i problematyka strat okołoporodowych, ciekawe czy wyrok TK który konfa tak ochoczo popiera coś w tej kwestii zmienił?
Zmienił, po raz pierwszy od dawna w Polsce przestała spadać liczba martwych noworodków!
i-marszi - @undefined69: 
Już widzę, czym się zajmowali, maseczki, ograniczenia covid...

źródło: Zrzut ekranu 2023-11-15 112417

Pobierz
  • Odpowiedz
jakby powstał parlamentarny zespół do jakiejś sprawy typowej męskiej oczekiwałbyś tam jednak kogoś innego niż samych posłanek lewicy bez żadnego wykształcenia w temacie

@Faraluch: Ale przecież nikt posłankom lewicy nie broni dołączyć do tego zespołu, więc czyja to wina? Widocznie walecznych bojowniczek o los kobiet tak naprawdę los kobiet nic nie obchodzi.
  • Odpowiedz
Nie mam nic złego. Jednak jak na partię co miała się głównie gospodarką zajmować, to ich ponadprzeciętne (11 z 18 posłów) zainteresowanie prokreacją wydaję się dziwne. Nie za bardzo wierzę też w jakieś specjalne kompetencje Brauna, Tumanowicza czy innych w tej materii. Bosakowa to pewnie coś tam wie, sama rodziła, ale pewnie w prywatnym szpitalu.


@i-marszi: ale ci posłowie to tam są raczej żeby ogarniać sprawy formalne, służyć podpisem lub obecnością
  • Odpowiedz