Wpis z mikrobloga

@ekjrwhrkjew: Ależ może. Tylko, że chyba trochę nie znasz sytuacji.

Donnarumma dostał od Milanu szansę jedną na milion. W wieku 16 lat został pierwszym bramkarzem czołowego klubu z czołowej ligi, co się po prostu nie zdarza. Mimo wielu popełnionych błędów dostał szansę budowania swojej renomy. Klub dał mu ogromną pensję (6 mln), najwyższą w klubie i najwyższą w lidze dla bramkarza. Pod koniec kontraktu dostał propozycję jego przedłużenia z podwyżką, jednak
@jamtojest2: Ale skoro kibice tak go nienawidzą to po co poświęcają mu tyli uwagi? Przecież teraz Milan ma wspaniałego bramkarza, którego kochają, więc wyszło na dobre.

Piłkarz jednak zaplanował wydymać klub i wyczekać do końca sezonu

Nie dotrzymał żadnych umów


Skończył mu się kontrakt, a kontrakt to jedyna umowa przykro mi. Porozumienia ustne to można mieć z legendą klubu, która zagrała tam 15 sezonów, a nie z nastolatkiem xDD Wina zarządu
@ekjrwhrkjew: Przecież ja nie mówię, że to dobrze że chcą w niego rzucać. Ale że będzie miał odpowiednie przyjęcie to dobrze. Oczywiście masz rację, że miał prawo tak zrobić, ale dobrze jest zaznaczyć, że są jednak jakieś dodatkowe, niepisane zasady. Zachował się słabo i ma konsekwencje.

Co do zachowania Milanu, łatwo jest oceniać po czasie. Gdyby go po prostu sprzedali przy pierwszej okazji, to oni by byli tymi złymi i wielu
@jamtojest2 Słabe zachowanie to jest jak piłkarz przedłuża kontrakt a za rok mu się coś odwidziało i jednak chce koniecznie odejść z klubu. I przestaje przychodzić na treningi, żeby wymusić transfer to jest naprawdę słabe zachowanie. Jak ktoś ma wolny kontrakt no to robi co chce. Poza tym w 100% też nie wiesz jakie tam były słowne porozumienia między Milanem a Donnaruma
@jamtojest2 ale nie można mieć pretensji do kogoś o to, że nie podpisał kontraktu. Można mu dać ultimatum, czas do którego ma się określić, podpisuje lub nie. Donnaruma kontrakt wypełnił i w żadnym stopniu go nie złamał
@ekjrwhrkjew: No przecież mówię, że dostał takie ultimatum. Chociaż to nie jest dobre słowo. Powiedzieli mu ile klub może dać i miał się określić. Powiedział, że chce podpisać, że spokojnie, jeszcze nie teraz, ale podpisze. Co było dalej wiadomo.
@jamtojest2 A ja napisałem, że powinni mu dać termin do którego ma podpisać. Jeżeli ktoś twierdzi, że coś podpisze ale nie teraz to jest to podejrzane. Przecież im szybciej podpisze tym szybciej dostanie podwyżkę