[lecoffe]

Jakie są najbardziej nienoszalne perfumy jakie mieliście okazje testować? W moim przypadku Amouage Myths, doceniam kompozycję, ale nie wyobrażam sobie w tym wyjść do ludzi...

#perfumy

[jutrobedzieinaczej]

@lecoffe: Ajmal Mukhallat Shams.

W sumie to są świetne, ale warto planować ich użycie z 24h wyprzedzeniem, bo z początku śmierdzą gównem

[Yeahido]

Bogart Furyo, pachną jak kuweta kota. Kouros przy nich to przyjemniaczek. Chcę ktoś 3 ml mogę mu wysłać za free jak poda ktoś kod z inpostu. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Bonsoul]

@lecoffe: rasasi qasemat bareq - jakbym się spocił i zrobił z tego wywar. Okropny smród

[dyniel]

@lecoffe: Invictus ( ͡° ͜ʖ ͡°)

a tak serio to Eau de Space praktycznie nie da się nosić (co nie znaczy, że go nie lubię)

[KocieJaduo]

@lecoffe black afgano, pamietam ze po drugiej próbie na nadgarstku, poszedłem do kibla umyć rękę xD teraz powoli podchodza mi delikatne oudy także dam mu szanse ale może za jakiś czas.

[jutrobedzieinaczej]

Ajmal Mukhallat Shams.

W sumie to są świetne, ale warto planować ich użycie z 24h wyprzedzeniem, bo z początku śmierdzą gównem

Cofam. Świetne są. Nawet na początku nie śmierdzą gównem

@jutrobedzieinaczej: @lecoffe:

[kyloe]

@lecoffe: W kwestii nienoszalnosci to Imaginary Authors Bulls Blood, a Myths mam flakon i lubię sobie czzasem ponosić

[TutuPitu]

@lecoffe Vit et armis albo rake&ruin. Zapach wędzonki.

[blackrei089]

@lecoffe: amouage interlude. Co za #!$%@? to nie mam słów. Pachnie jak esencja kadzidła kościelnego, tylko 10x mocniej. Nie wiem, jak ludzie mogą to lubić.

[lecoffe]

@blackrei089 akurat to jeden z moich ulubionych Amouage, dostałem za niego kilka komplementów + stary mi go często podbiera i mówi że zajebisty. ( ͡º ͜ʖ͡º)

[okretowy_sanitariat]

@lecoffe 1805 Tonnerre, Ted Lapidus, La Yuqawam, Nudiflorum, Reflection 45

[zychu69]

@lecoffe ale o co chodzi? byłem w mythsie w filharmonii na koncercie ( ͡° ͜ʖ ͡°) nikt mnie nie wyprosił

[Yeahido]

@blackrei089: Mi to śmierdzi rzygami po czekoladzie XD

[Pirat200]

@lecoffe: encelade i bois imperial, bo są skurczysyny nie to że złe, ale cholernie mocne. Jeden psik i kaplica.
A ze smrodów to midnight oud i rasasi egra. No i ostatnio trafiłem na paskudztwo Varanasi

[kyloe]

byłem w mythsie w filharmonii na koncercie ( ͡° ͜ʖ ͡°) nikt mnie nie wyprosił

@zychu69: Bo to odpowiednie perfumy na taką okoliczność

[niewiemcotutajrobie]

@lecoffe: Teo Cabanel - Je Ne Sais Quoi - mdły ryż z matchą. Albo Meo Fusciuni - Varanasi - zapachy Gangesu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Dudek2003]

@lecoffe: Dhan Al Oudh Al Nokhba - pokazałem koledze to powiedział że wali oborą i zepsutym dżemem

[sameowoce]

@lecoffe czasami dostaje próbki w douglasie i mam Replica When the rain stops - ma być unisex ale jak dla mnie jest nosex

[1.....y]

@lecoffe: GGA, fuj. Wąchałem różne Tedki, Kourosy, Interlude (nawet mi się całkiem podobał ostatni), ale to #!$%@? Gucci mnie doprowadza do mdłości