Wpis z mikrobloga

@Szitsu: Budżet zakłada tani hotel-Malta, tani hotel gdzie indziej, Gołębiewski w Białymstoku ze strefą wodną, za drogi, więc 10 par nie zrobią. Dodatkowo panie psycholog są brane po kosztach z łapanki, a żeby ośmieszyć ten piękny zawód w tej edycji są 2 psycho(loszki) jako uczestniczki, więc kto mistrz, a kto uczeń? Psycholog potrzebuje psychologa? Jednak zobaczyłbym ślub takiej typowej Kariny i Seby. Faje, alko, wykształcenie podstawowe, brak zębów, takiego Ryśka Szczeny
@Sylwiusz89: Mogliby wynająć jakieś 10 pokoi w hotelu w Warszawie albo Krakowie, czy w jakimś innym większym mieście i zrobić kropka w kropkę taki format jak w Australii. Każda parę do jakiejś Hiszpanii w zimę na wakacje wysłać, to w 2 tysiącach złotych na parę by się pewnie zamknęli, nie wydaje mi się żeby to były aż takie koszta nie do zrealizowania przez taką telewizje. W tych 10 parach na pewno