Wpis z mikrobloga

Dzisiaj jak wracałem z roboty nagle coś dziwnego uderzyło mnie w oko coś wodnistego. Był spory wiatr więc myślałem że coś z drzewa zwiało jakieś krople, ale drogą którą szedłem nie było drzew, taka droga gdzie na lewo i prawo są zakłady pracy. Przetarłem oko ręką, powąchałem to co przetarłem, zapach przypominał odchody, powąchałem raz jeszcze tajemniczą substancje. Po piętnastu minutach rozwiązanie tej zagadki samo przyszło mi do głowy. I tak, po prostu nie moge w to uwierzyć. Zastanawiam się teraz czy wygranie milionów w lotto jest trudniejsze niż trafienie jakiegoś pie*%#@ gołębia który leci kilkadziesiąt metrów nad ziemią z jakąś tam prędkością, wliczając w to mój ruch i całą serie sytuacji które miały wpływ na to że byłem akurat w tym miejscu, co do 1 cm. Po prostu jestem w szoku. To jakiś efekt motyla albo ktoś kto gra w te simsy niezłe pranki robi.

#pytanie #heheszki #przegryw #pracbaza #wiara #oswiadczenie
  • 7