Wpis z mikrobloga

@ojednopiwozadaleko: w ogóle Cię nie znam, ale tez nie pilem teraz przez prawie dwa tygodnie bo brałem antybiotyk i sobie po myślałem że może to jest okazja żeby skończyć z piciem, i patrzyłem na Twoje posty ze nie pijesz i zacząłeś i ja w sumie zanim pisałeś że pijesz znowu też zacząłem pić chyba nie da się z tym skończyć, mój przyjaciel zapił się na śmierć a siedziałem z nim w
@Thorus88: eh ja nie mam problemu z piciem samym w sobie, tylko #!$%@? tak strasznie zycie sobie ze nie da sie z tego wyjsc, nie wiem co mam zrobic, zaraz mnie znowu w psychiatryku zamkna bez powodu ehhh do polski sie boje wracac;/ zostalo sie zapic, alko troche pomaga jakos znosic te meczarnie, chociaz od jutra planuje juz nie pic znowu.... ale to niczego nei zmieni niestety
A Ty masz problem