Wpis z mikrobloga

W gorących jest wpis o miastach 15 minutowych i skowycie prawactwa. Po prostu to są ludzie którzy nigdy nie byli zagranicą. W rozwiniętym kraju po prostu wsiadasz w metro, 5 minut i jesteś w zupełnie innej części miasta. Miasta 15 minutowe to nie jest żadna lewacka utopia, lecz rzeczywistość dobrze zorganizowanego transportu miejskiego.

W polaczkowie takie coś pewnie za 100 lat patrząc na rozwój metra w samej warszawie

#neuropa #bekazprawakow #bekazpodludzi #bekazkonfederacji #polityka #ekologia #konfederacja #bekazlewactwa
  • 34
  • Odpowiedz
to właśnie chyba ty nie byłeś za granicą. Jak chcesz 15 minutowego miasta to przeprowadź się do bloku z prl i pracuj z w żabce pod blokiem.


@stiepano: Konfederus małpuje jankeskie peirdolenie (15 minut to jest problem w USA, gdzie wszystko jest rozwleczone przez infrastrukturę pod auta) bez wiedzy nawet jak wygląda europejskie miasto?

Stare, znałem.
  • Odpowiedz
  • 2
@czasnawybory666 konserwy akurat były w Oksfordzie i widziały, że idea 15-min miasta kończy się zaporami betonowymi na ulicach i nowymi, małymi podatkami, ale to przecież nie problem bo chyba wszyscy lubią małe podatki, co nie?
  • Odpowiedz
@pogromca_krasnali retardus debilus komuchus chyba nigdy w mieście ani za granica nie był (no może u ruskich bo tam centralnie planowanie świetnie idzie (σ ͜ʖσ) jak ty berlin wymieniasz jako 15min miasto to już lepiej weź sie za propagande darmowych mieszkań bo takich głupot nawet lewaki nie przełkną.
  • Odpowiedz
@czasnawybory666: NIEMA CZEGOS TAKIEGO JAK 15 MINUTOWE MIASTA.
Ba nawet nie ma czegoś takiego jak 45 minutowe miasta. Nie zależnie jakie miasto wybierzesz trzeba z mieszkania dojść do metra jechać potem zmieiac nitki metra a potem jeszcze autobusem albo tranwajem
  • Odpowiedz
Nie zależnie jakie miasto wybierzesz trzeba z mieszkania dojść do metra jechać potem zmieiac nitki metra a potem jeszcze autobusem albo tranwajem


@mpetrumnigrum: Ty to chyba specjalnie dobrałeś miejsce pracy by było jak najdalej od miejsca zamieszkania, albo na odwrót.
  • Odpowiedz
A co, sklepów na warszawskich osiedlach nie ma? prcyhodni nie ma? siłowni? No czego ci brakuje na takim Mokotowie?


@stiepano: W większości to jest, i dlatego podałem Warszawę jako przykład takiego miasta. O, tu podałem:

ale podobnie działa Warszawa, mieszkając w centrum w zasięgu 15 minut mam wszystko od swojego biura (a i tak pracuję zdalnie) po sklepy i lekarzy.
  • Odpowiedz
@pogromca_krasnali jak sobie tak życie zorganizujesz to możesz mieć nawet w środku lasu wszystko czego potrzebujesz. Idea 15min miasta to czysty komunizm i na zachodzie ludzie którzy w tych dystryktach mieszkaja tego nie nawidzą. Skoro wedlug ciebie warszawa i berlin to miasta 15min to co tu zmieniać?
  • Odpowiedz
Warszawa jest 15-minutowa w centrum, weź sobie taką Kobiałkę (skrajna północno-wschodnia część Warszawy) i wychodzi miasto 60-minutowe i to gdy korków nie ma ;)

Ale ogólnie to ja nigdy nie rozumiałem tego skowytu, co jest złego w tym, że wszystkie miejskie wygody są w zasięgu kilkunastu minut pieszo czy nawet metrem...
  • Odpowiedz
Ty to chyba specjalnie dobrałeś miejsce pracy by było jak najdalej od miejsca zamieszkania, albo na odwrót


@pogromca_krasnali: nie, po prostu sobie przypomniałem jak metrem przemieszczałem się w Moskwie i w Paryżu a w obydwuch przypadkach mieszkałem w centrum. I tym metrem jeździłem zwiedzać zabytki.
Zasadniczo jest to NIEmożliwe aby w 15 minut gdziekolwiek dotrzeć a co dopiero do pracy. Tak w Moskwie szybciej dotrzesz metrem gdziekolwiek gdzie jedzie metro w
  • Odpowiedz
@pogromca_krasnali A co, sklepów na warszawskich osiedlach nie ma? prcyhodni nie ma? siłowni? No czego ci brakuje na takim Mokotowie


@stiepano: no np. pracy wy pracujący z domu myślicie że wszyscy pracują w domu i na komputerach. 90% ludzi moim zdaniem nie pracuje w domu a 80% nie pracuje na komputerach cały czas.
  • Odpowiedz