Wpis z mikrobloga

Kto odpowie na kilka pytań dotyczących ogniw #18650? Podstawowe rzeczy, nieskomplikowane. Np. chciałbym wiedzieć jak to jest, że mając 4 ogniwa wyciągnięte z tej samej baterii- 2 ładują się szybko i bezproblemowo, jeden ładuje się 2x dłużej od dwóch pierwszych i ostatni można ładować praktycznie w nieskończoność. W dodatku się delikatnie grzeje. Używam ładowarki Liitokala Lii-500 Engineer, ładuję prądem 300mA. Fakt że czasem schodzę z nimi w okolice 3v, bo tam gdzie są używane nie ma żadnych zabezpieczeń- ale z czego wynika tak wielka różnica? Jak ocenić sprawność czy bezpieczeństwo użytkowania ogniwa?

"Poszukaj w murzynie"- liczę na to że Mircy mi lepiej objaśnią niż artykuł pisany pod kliki/ zarobek. Dzięki.
  • 2
@DonRzoncy odpowiem krótko. Te co się grzeją mają prawdopodobnie wysoką rezystancję wewnętrzną. Prawdopodobnie zaliczyły zjazd grubo poniżej 3v, ale miały na tyle duże napięcie że nie zadziałał CID. Jesli pracowały w pakiecie szeregowym to pakiet mogł się rozjechać w jedną lub drugą stronę przez brak balansera. Takie rozładowania lub przeładowania dobiły je dlatego zamiast się ładować, energia z ładowarki idzie do pieca - grzeją się.
Moja rada - kup ogniwo z zabezpieczeniem
  • 0
@ruffio:

odpowiem krótko. Te co się grzeją mają prawdopodobnie wysoką rezystancję wewnętrzną. Prawdopodobnie zaliczyły zjazd grubo poniżej 3v


Rozumiem, prawda, nieraz ;)

Jesli pracowały w pakiecie szeregowym to pakiet mogł się rozjechać w jedną lub drugą stronę przez brak balansera. Takie rozładowania lub przeładowania dobiły je dlatego zamiast się ładować, energia z ładowarki idzie do pieca - grzeją się.


Wydłubane z baterii od lapka, nie wiem co tam dokładnie siedziało, ale