Wpis z mikrobloga

@schwarzstork: ciekawa sprawa. Pierwsze wrażenie było mocno średnie. Nie byłem przygotowany, choć to zapach z '93, na takie uderzenie męskiej klasyki. Uznałem, że przegrana sprawa. Położyłem flakon na biurku i tyle. Perfumoholik czymś pachnieć musi, a że pod ręką był U III , to sięgałem po te perfumy właśnie i nastąpił całkowity obrót sytuacji. Uzależniłem się od tego zapachu.
Mirku, jak u Ciebie wyglądają parametry?