Wpis z mikrobloga

@pifqo: a mnie zawsze zastanawia, czy ktoś z krytyków ordo iuris w ogóle zadał sobie trud, żeby przeczytać te ich wypociny.
Otóż nikt imo nie zrównał z ziemią pisowskiego rozdawnictwa bardziej niż ordo iuris.
A że całość jest napisana prawniczym bełkotem, to za trudne dla wykopków, nagłówki z wyborczej są prostsze w odbiorze ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Trauma_Teddy Spokojnie o moje źródła. Musiałbym na głowę upaść, żeby się przed wykopkiem tłumaczyć skąd i co wiem na temat ordo szuris ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)