Wpis z mikrobloga

Cześć rowerowe Mireczki!
Zima coraz bliżej. Różowa już każe schować mi rower do piwnicy.
Rower mam już nowy i troszkę nie wiem czy będzie mu wygodnie w piwnicy i czy coś mu się tam nie stanie.
Jest opcja abym trzymał go na naszym zabudowanym balkonie.
Czy są jakieś przeciwskazania do trzymania go tam i wystawiania na niskie temperatury?
Czy jednak lepiej owinąć go/wsadzić w jakiś pokrowiec i trzymać w piwnicy?
Stary rower po prostu wrzucałem do piwnicy i miałem w dupie, no ale on miał z 10 lat i był wart 50zł.

#rowery
  • 4
@ertrzytrzyjeden: wrzuć rower w pokrowiec, poowijaj go jakąś folią, piankami itp i zostaw na balkonie. Raz na miesiąc zgarnij do mieszkania, umyj, ogrzej, wysusz i z powrotem. Nie odważyłbym się trzymać dobrego roweru w piwnicy. Za to swoje dwa krossy level a2 przezimowałęm na balkonie bez żadnych zabezpieczeń i cały napęd jest do wymiany, support zaczął strzelać od tego co w środku zrobiła wilgoć, a lagi amortyzatora to już chyba nawet