Wpis z mikrobloga

Witam serdecznie,
Chciałbym podzielić się z wami moimi myślami i rozważaniami dotyczącymi mojej świeżej sytuacji zawodowej. Ostatnio ukończyłem studia architektoniczne, a teraz stoję na rozdrożu, zastanawiając się nad przyszłością. Wydaje mi się, że branża architektoniczna nie jest specjalnie zawodem przyszłościowym, wiele słyszę jak wiele do patologii jest wśród urzędów i ogólnej wizji pracy + zarobki co najwyżej średnie jak na polskie warunki. Ostatnio zacząłem się dokształcać w kierunku #ux i #ui, zacząłem kurs google i jestem w połowie i widzę bardzo wiele podobieństw w procesie projektowym. Czytam też jednak, że obecnie próg wejścia dla juniorów jest niebotycznie wysoki, na stanowisko aplikuje po około 500 osób jak nie więcej, jest mnóstwo ludzi po jakiś kursach, bootcampach itd. Pytanie moje jest, czy ktoś może przechodził podobną rozterkę, albo przebranżawiał się w podobnym kierunku i byłby w stanie opowiedzieć coś więcej jak aktualnie wygląda sytuacja?

#architektura #it #ux #ui
  • 5
Na ux/ui przez #!$%@? że do IT może iść każdy idzie właśnie każdy. A przez blondynki w HR i inne jaszczurki prędzej wybiorą młodą laskę, czy chłopaczka który im się spodoba niż fachowca. Więc przygotuj się na pół roku szukania, zaczynanie od niższego levelu (nawet jeśli masz doświadczenie) żeby coś złapać, a jak zakończysz umowę musisz byc gotowy na to, ze bedzie tak samo. Nieważne ile doświadczenia będziesz miał. yolo

Wyjściem jest
@leadted: byłem współrekrutującym (nie wiem jak to się mówi) na design interna. 50% ludzi aplikujący na UX/UI to ludzie którzy studiowali architekturę. Czy wszsytkim się tak odwidziało?

W każdym razie na pewno jest możliwe ale musisz się interesować tematem.
  • 0
@MatthewDuchovny: Temat rzeka, ale w dużym skrócie są bardzo słabe perspektywy, zarobki bardzo niewspółmierne do ilości stresu i obowiązków, zdarzają się nierzadko darmowe nadgodziny, w większych firmach trochę to lepiej wygląda, ale no generalnie nie jest kolorowo, ludzie pewnie głównie porównują widełki na ofertach pracy i jako mid zarabiasz tyle co architekt z 10 letnim stażem, o seniorach nie wspominając.
@leadted: Na twoim miejscu rozwijałbym się w jednym kierunku: BIM modeler lub bycie bimmanagerem. Odpowiedzialność mniejsza niż u projektanta, BIM będzie się tylko rozwijał. Nie musisz nawet uprawnień architektonicznych robić, a masz szanse na w miarę fajną kasę na początek.

Jeśli wkręcisz się to potem wykorzystujesz pythona do optymalizacji itp. Napisz na PW, to ci podopowiem coś jako uprawniony konstruktor i być może niedługo architekt.