Aktywne Wpisy
darknightttt +702
Ale miałam porytą sytuację xD W trakcie spaceru chciałam wypić kawę. Obok była zwykła, mała kawiarnia. Zamówiłam, duża kawa 18zł, kelnerka elegancko przynosiła chwilę później. Piłam ją może z 5 minut no i skinęłam głową w stronę kelnerki, że chce zapłacić już. Wyjmuje 50zł, wkładam do pudełeczka który przyniosła i ona sobie z tym poszła i nie wróciła xDD
Karinka uznała, że taki napiwek jej się należy i #!$%@?. Oczywiście upomniałam się
Karinka uznała, że taki napiwek jej się należy i #!$%@?. Oczywiście upomniałam się
daeun +193
Tak się prezentuje typowy sojak i fajnopolak, który codziennie na wykopku serwuje nam ukrainską rację stanu i pcha nasz kraj do wojny z mocarstwem atomowym.. Nie posiada wlasnych poglądów i indywidualizmu, nasiąka tym co obecnie modne na twitterkach..
- W dobie covida krzyczał aby się zaszczepić bo bał się że ktoś posądzi go o bycie szurem i foliarzem. Cieszył się że ma już swoją pandemię i może dumnie chodzić w masce jak
- W dobie covida krzyczał aby się zaszczepić bo bał się że ktoś posądzi go o bycie szurem i foliarzem. Cieszył się że ma już swoją pandemię i może dumnie chodzić w masce jak
1. giant roam 2 (tańszy o dwie stówki)
2. canyon pathlite 4
giant trochę słabszy napęd. mogę się nim przejechać przed kupnem, obejrzeć recenzje na yt i poczytać opinie.
canyon lepszy napęd, ale mam wrażenie, że nie ma o nim prawie żadnych informacji w internecie - recenzji, filmików, opinii (nie znam się na rowerach, więc fajnie by było się wesprzeć zdaniem innych). dodatkowo nie mają sklepów stacjonarnych, więc kupno tylko online = brak możliwości przymierzenia się przed kupnem.
co byście wybrali? czy deore w canyonie serio robi taką różnicę i warto kupić go w ciemno?
rower do jazdy raczej rekreacyjnej, trochę do miasta, trochę do lasu, czasami może jakaś dłuższa wycieczka.
#rower