Aktywne Wpisy
tesknilam_ +61
Nie umiem pogodzić się z faktem, że nie jestem nikomu potrzebna. Mówiłam znajomym, że mogą do mnie dzwonić, radzić się, że jak coś to jestem.
Tylko co z tego, że to mówiłam, jak nikt nie korzystał. Mówiłam nie raz, że niektórzy ludzie są dla mnie ważni, mi bliscy, a oni tego nie odwzajemniali.
Życie aby umrzeć to nie jest życie. To wegetacja i nic więcej. Jak nie ma dla kogo istnieć, to
Tylko co z tego, że to mówiłam, jak nikt nie korzystał. Mówiłam nie raz, że niektórzy ludzie są dla mnie ważni, mi bliscy, a oni tego nie odwzajemniali.
Życie aby umrzeć to nie jest życie. To wegetacja i nic więcej. Jak nie ma dla kogo istnieć, to
dlugiespanko +240
tak właściwie jak przejebią wybory to co powiedzą w telewizji xD? jak to może wyglądać? dadzą czarno biały ekran i smutny jarek powie że to koniec polski czy co?
#tvpiscodzienny #tvpis #bekazpisu
#tvpiscodzienny #tvpis #bekazpisu
Jestem starym mirkiem przeglądaczem i plusowaczem. Raczej nigdy się nie udzielam.
Jednak jak typowy boomer (85 r.) dostaję wzburzenia w okresie wyborów. Mimo wszystko jest to dla mnie ważne. Mam dzieci, żonę, kredyt, firmę… generalnie, na każdy z istotnych dla mnie aspektów życia ta banda 460 (p)osłów ma wpływ. W tym roku postanowiłem zaangażować się nieco bardziej. Zostałem obserwatorem wyborczym, roznoszę ulotki i takie tam.
Postanowiłem również napisać krótką zachętę i kilka słów nt. głosowania na tym upadłym portalu.
No to lecim!
1. Pierwsze i najważniejsze – IDŹ GŁOSOWAĆ!
Nie daj sobie wmówić, że Twój głos nie ma znaczenia. Każdy, poprawnie oddany głos, ma taką samą wagę jak każdy inny poprawnie oddany głos. Niezależenie od tego, ile głosów przypada na mandat w Twoim okręgu, Twój głos jest równie ważny jak Twojego sąsiada czy każdej innej osoby, która w Twoim okręgu pójdzie głosować. Przynajmniej w tym aspekcie, na poziomie danego okręgu, jesteśmy wszyscy sobie równi.
Nie daj sobie również wmówić, że nie ma sensu głosować, bo przecież nie ma idealnej partii czy kandydata. Dla 99% głosujących nie ma (1% to rodzina kandydatów, ale i tu są wątpliwości). Zdecydowana większość ludzi głosuje na tych, do których czują, że im najbliżej. Może mój sposób widzenia nie jest najlepszy, ale dla mnie to jakby ktoś szukał absolutnie najlepszego kebsa w mieście, ale takiego na 100% top. W wyborach masz wybór między kilkom knajpkami w małym mieście powiatowym. Możesz pójść do jednej i zjeść coś co jeszcze przełkniesz i być może wyjdzie tylko tyłem albo przez kolejne 4 lata chodzić głodny.
2. Sprawdź swoją komisję do głosowania na mObywatel
To proste i szybkie: https://www.mobywatel.gov.pl/twoje-dane/crw
Logujesz się via konto bankowe lub profil zaufany.
Wielu z Was migruje, więc warto sprawdzić czy w Centralnym Rejestrze Wyborców są Wasze aktualne dane dotyczące miejsca zamieszkania, a co za tym idzie odpowiednio przypisana komisja wyborcza.
Jeżeli będziesz głosować poza miejscem zamieszkania lub w CRW są inne dane, do czwartku 12/10 masz czas na zmianę komisji online. Zajmuje to 2 min.
Jak nie wiesz, gdzie będziesz w dniu głosowania można pójść do lokalnego urzędu (dzielnicy/gminy) i wziąć zaświadczenie o prawie do głosowania. W zależności od kolejek trwa to 30s lub 30 min.
3. W dniu wyborów
Sprawdź wcześniej, gdzie jest Twoja komisja i jaki ma numer.
Czasami w jednym budynku są 2 komisje i warto pójść od razu do właściwiej.
Nie czekaj do ostatniej chwili. W dużych, miejskich komisjach mogą tworzyć się kolejki, więc po co sterczeć. Natomiast jeżeli nie masz wyjścia i chcesz to jeżeli staniesz w kolejce przed 21 to komisja będzie otwarta aż do ostatniej osoby w kolejce. Robi się to w ten sposób, że o godzinie 21, wyznaczony członek komisji, staje na końcu kolejki i ją „zamyka”.
W mniejszych komisjach problem powinien być mniejszy, ale lepiej pójść przed niż zaraz po mszy, bo wtedy zazwyczaj są największe potoki ludzi.
4. Weź swój długopis.
To trochę paranoja i foliowa czapeczka, ale życie bez urojenie nie byłoby tak zabawne. ????
[UWAGA Boomerski żart] Nie kradnij Dudy z pałacu! Ten długopis na pewno pójdzie o własnych siłach głosować.
5. Weź dowód osobisty
Od tego roku może być to dowód w apce mObywatel. Teoretycznie członkowie komisji powinni być w tym zakresie przeszkoleni. Jednak warto mieć przy sobie plastikowy dowód, po co się użerać z „wielepem”.
6. Sprawdź, czy otrzymałeś poprawne karty do głosowania
- ma 2 pieczęcie w prawym, dolnym rogu (PKW i okręgowej komisji wyborczej)
- nie jest w żadnym miejscu pomazana, nadpisana
- nie jest porwana na 2 lub więcej części
7. Jeżeli nie chcesz brać udziału w referendum lub dowolnym głosowaniu, odmów przyjęcia odpowiedniej karty. Upewnij się, że członek komisji odnotował to przy Twoim nazwisku w polu „uwagi”.
Możesz w późniejszym czasie po niepobraną kartę wrócić jeżeli z jakiegoś powodu zmienisz zdanie.
8. Ważny głos
Aby Twój głos był ważny musisz narysować dwie przecinające się ze sobą linie w obrębie kratki przy nazwisku 1 kandydata na 1 liście.
Może to być dowolny symbol tak długo jak w obrębie kratki przecinają się 2 linie (nie muszą przecinać się pod kątem prostym).
BTW. Postawienie wielu znaków „X” na 1 liście nie powoduje nieważności głosu. Ten głos przypisuje się wtedy do kandydata, który był najwyżej na liście. Także patent, że w tym roku na listach PiS można postawić więcej niż 1 „X” nic nie da. Natomiast, postawienie „X”ów na 2 listach już powoduje nieważność głosu.
9. Przed wrzuceniem głosu do urny złóż kartę.
Urny są przezroczyste.
10. Bądź dumny!
Jakkolwiek brzmi to patetycznie, dla mnie wybory to święto. Coś co zdobyliśmy realnie nie tak dawno temu. Wolne, demokratyczne wybory to, jak się okazuje, kruchy skarb, o który trzeb dbać i chuchać. Mam swoje wartości i ludzi, o których się troszczę, więc staram się egzekwować dane mi prawo do decydowania o, w mojej ocenie, najlepszej dla nich przyszłości.
To jeszcze krótka adnotacja:
Wynoszenie z lokalu wyborczego kart do głosowania, agitacja polityczna w lokalu i jego okolicach w trakcie trwania głosowania to przestępstwo wyborcze. Jeżeli zauważysz coś co Cię zaniepokoi, zdziwi, zapytaj o to przewodniczącego komisji, zwróć uwagę, nie bądź bierny. W razie potrzeby, gdyby było faktycznie kiepsko dzwoń pod 997.
@TikiMakaka: Ty jestes millennials a nie boomer.
@TikiMakaka: Skoro niejako "siedzisz w temacie" to moe mi odpowiesz na pytanie jak sie to skonczylo?
No bo jesli odmowie przyjecia jakiejkolwiek karty to tajnosc wyborow bierze w leb. Wie o tym komisja jak i prawdopodobnie osoba za mna stojaca w kolejce.
I nie przekonuje mnie ze przeciez nie glosowalem na nikogo wiec nic nie ujawnilem. To ze nie glosowalem tez jest moja sprawa.
O ile moge