Wpis z mikrobloga

@ScypioAfricanus: faktycznie, w końcu sąd uznał, że skoro kolumna pani premier jechała bez włączonej sygnalizacji informującej, że są pojazdami uprzywilejowanymi, to w takim razie kierowca Seicento popełnił nieumyślne naruszenie przepisów drogowych.
Jak dobry wujek Stalin. Wysłał tylko do gułagu... a mógł zabić.
  • Odpowiedz