Wpis z mikrobloga

@wyjatkowy_szmaciarz: benzowraki to dopiero gagatki są. wesołki takie.

na co dzień boją się wyjść po bułki do osiedlowego sklepu, bo ekspedientce trzeba dzień dobry powiedzieć, ale jak #!$%@?ą się alpry, to nagle stają się odważni, pewni siebie, dynamiczni i przebojowi. a przynajmniej tak się im wydaje, bo zwykle są po prostu śmieszni.
@sopczak: nie chcę skończyć jak chłopy na hyperealu co bez #!$%@? 30mg dziennie nie wyjdą z domu. Rekordziści to widziałem 50mg walili. Dla mnie to jest niepojęte. Ja po 1mg idę w kimę.