Wpis z mikrobloga

@Pietal: akurat w tym temacie kazdy logicznie myslacy czlowiek moze stwierdzic, ze politycy ulegaja rolnikom wysypujacym tory na zboze, a nie, ze jest to korzystne pod wzgledem ekonomicznym.
@adizj: nie zasuwać....jeśli masz pole o powiedzmy powierzchni 2 Ha i siejesz na nim zboże to masz zagwarantowane ,że sprzedasz to co wyhodowałeś za określona kwotę. Gdyby nie było ceny minimalnej to rynek zbożowy już dawno zabiły by korporacje posiadające setki tysięcy hektarów, bo nie było by szans ,aby konkurować z nimi ceną.

Z punktu widzenia bezpieczeństwa Państwa rolnictwo jest gałęzią gospodarki o znaczeniu strategicznym i dlatego musi być regulowane.

Nie
@adizj: czy ty potrafisz czytać ze zrozumieniem? Nie rozumiesz czym jest bezpieczeństwo państwa? Nie rozumiesz ,że nie może być tak ,aby nad rynkiem rolniczym pieczę sprawował koncerny (najczęściej z obcym kapitałem)?

Rynek rolny to podstawa każdego Państwa. Od cen cukru ,zboża i podstawowych produktów rolnych zależy cała reszta.

Dlaczego w takim razie ,analogicznie do tego rząd łoży miliardy złotych na wojsko które w zasadzie nie jest nam potrzebne? Właśnie dlatego ,że
@adizj: błagam cię nie kompromituj się już więcej...

Żadna korporacja nie może stanowić większości rynku rolnego a w szczególności z obcym kapitałem. Gdy zostanie zabite drobne rolnictwo co w takich wypadkach jest nieuniknionym zjawiskiem to zacznie się spekulowanie cenowe produktami rolnymi.

Porównywanie ma sens taki ,aby zrozumiał dlaczego należny czasem dołożyć do czegoś i że czasem są cele nadrzędne
@fotexxx: ok, to dlaczego w stanach przewazaja wielkoobszarowe gospodarstwa? Wlasnie o tym pisalem, aby utworzyc przepisy zabraniajace powstawania takich korporacyjnych gospodarstw.
@adizj: nie da się....co to znaczy zabronić? A kiedy niby rolnik stanie się korporacją? Nie można zabronić komuś bogacenia się i kupowania ziemi uprawnej. Ustrój w którym takie rzeczy były na porządku dziennym nazywał się Komunizmem. Jedyne co można zrobić to nie zabijać niewielkich gospodarstw rolnych.

Daj już człowieku spokój....

PS: nie wiem skąd masz takie chore teorie ...nie wierzę ,żeby nawet taki Korwin #!$%@?ł takie farmazony.
@adizj: a tu masz coś apropo polityki rolniczej w USA:

"WTO zezwoliło w 2002 roku na jeszcze jedną formę wspierania rolnictwa w USA. Jest to tzw. system wyrównujący ceny (Counter cyclical payments). Polega on na tym, że rząd USA gwarantuje rolnikom cenę rynkową. Ustalone zostają (przed Food Service Agency) tzw. cele cenowe (target prices), które rolnik powinien uzyskać za swoje płody. W przypadku, gdy ceny rynkowe będą niższe niż te ustalone
@Pietal: #!$%@?ąc od nauk "krula". Ale też jestem na ekonomicznym wydziale, i często różni prowadzący mają różne poglądy. I np. ja bardziej ufam doktorowi przed 40stką , który zarabia świetny hajs w kilku firmach niż Pani Profesor po 60stce, która nigdy poza uczelnią nie pracowała i wpaja regułki z książek sprzed 30lat