Wpis z mikrobloga

Po co bagnet na broni? Zeby utrudnic rozbrojenie jak sie na ciebie rzuci kilku cywili podczas przeladowania?

Przeciez na wojnie sie raczej strzela a nie walczy wrecz, a jak nie ma mozliwosci strzelac bo np. karabin #!$%@? albo zabraklo amunicji, to chyba lepsza jest bron trzymana bezposrednio w reku niz mocowana na karabinie?

#wojna #wojsko
  • 9
@An-Dagda:
pchnięcie bagnetem to jakbyś kogoś pieprznął włócznią, punktowe uderzenie będzie miało taką moc że ja #!$%@?ę,

nożem raczej tak silnego pchnięcia nie zrobisz, nie żeby to działało jak w bf1 ale bagnet stosowano od bardzo dawna mimo że noża miecze szable i sztylety jeszcze były w użyciu no i większa odległość od wroga czyli bezpieczniej dla ciebie.
  • 0
@XChaosX: ale jakby zalozyc go na jakims lzejszym trzonku to by chyba bylo latwiej niz na karabinie?

punktowe uderzenie będzie miało taką moc że ja #!$%@?ę


@Uuroboros: czyli tu chodzi o wykorzystanie wagi karabinu zeby zwiekszyc ped pchniecia, nawet jesli kosztem szybkosci?
@An-Dagda: ale wtedy żołnierz musiałby nosić jeszcze ten trzonek. Mało poręczne a szansa na użycie mała, więc prościej dostosować karabin.
Generalnie od najdawniejszych lat główna broń w walce wręcz to była włócznia, bo masz większy zasięg uderzenia, bardzo trudno to odbić i przebija się przez większość zbroi. Czasy się zmieniły mocno, teraz bagnet jako broń to ostateczność a w pierwszej kolejności narzędzie.