Wpis z mikrobloga

Dwa dni temu przez mój błąd zostawiłem w pociągu laptop oraz plecak z różnymi fantami. Ze strony PKP - ogromny chaos informacyjny, brak konkretów, nikt nic nie wie. Finalna stacja to dla mnie drugi koniec Polski (Wrocław). Szybkie rozeznanie po tamtejszych znajomych i chrzestnych czy może ktoś odebrać bagaż - nikt nie ma czasu, problem nie do ogarnięcia.

W historii pojawia sią cudowny portal wypok. W desperacji zapytałem o dyspozycję Mirków z Wrocławia. Zgłosił się @lornemalvo77. Kiedy pociąg dotarł na miejsce magicznie mojego bagażu nie było. Powyższy Miras przez godzinę walczył z pracownikami w kilku punktach o moją zgubę. Finalnie ją odzyskał. W ten sposób nie musiałem jechać przez całą Polskę, bagaż został przekazany przez znajomego.

Lubię ten portal z śmiesznymi obrazkami właśnie przez takich ludzi. Rodzina nie znalazła czasu, znajomi również - moją farsę naprawił Miras. Dziękuję! :)

#oswiadczenie #wykopefekt
szymekgoose - Dwa dni temu przez mój błąd zostawiłem w pociągu laptop oraz plecak z r...

źródło: temp_file4479110372190383027

Pobierz
  • 206
  • Odpowiedz
ale że jak? jak coś jest służbowe: samochód/paliwo to może tym szastać na lewo i prawo?


@dziug: Nie, to ściśle określa umowa pomiędzy mną a pracodawcą. To samochód do użytku prywatno-służbowego. Mogę sobie jeździć w weekendy na dupy do innego miasta, tak jest w umowie. Albo pomagać innym Mirkom w potrzebie. W każdym przypadku koszt paliwa pokrywa pracodawca. To zwykły dodatek do mojej pensji. Masz z tym jakiś problem?
  • Odpowiedz
o weź jeszcze powiedz jak to się do #!$%@? nędzy mogło stać, że zostawiłeś w pociągu coś tak ważnego jak laptop


@depcioo: Odpowiem za autora bo też mnie to zastanawiało. Była zmiana składów czy coś takiego (nie jeżdżę pociągami, więc wypowiadam się jako amator). To trwa tak do 20 minut. Kolega wyszedł sobie coś zjeść, czy na fajkę, nie wiem. W każdym bądź razie pociąg mu odjechał z jego bagażem na
  • Odpowiedz
  • 28
@depcioo Jeżdżę tą relacją jakieś 5 lat. Zawsze była przerwa techniczna jakaś 20 minutowa. No i miałem w zwyczaju że lecę wtedy po kawę do żabki. Latać już nie będę ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
mam z tym problem


@dziug: Słucham, jaki? Może można Ci jeszcze pomóc. Boli Cię, że firma mi daje auto i paliwo do użytku prywatnego jako dodatek do wypłaty? Napisz proszę kolego jaki masz z tym problem bo aż #!$%@? ciekawy jestem.
  • Odpowiedz
@szymekgoose: Gratulacje. Ja zostawiłem kurtkę skórzaną za kafla na wieszaku. Skumałem się jak tylko pociąg ruszył. Myślę -easy, pójdę do obsługi, zadzwonią, przechwycą kurtkę i sobie podjadę na kolejną stację tego pociągu (warszawa) metrem i tam odbiorę. Nic bardziej mylnego. Pani bez problemu się dodzwoniła do załogi konduktorskiej, poprosiła o przechwycenie przedmiotu. Za 5 minut dzwoni z powrotem, no magia, nie ma kurtki :D. Nie mamy Pana kurtki i co nam
  • Odpowiedz
Jeżdżę tą relacją jakieś 5 lat. Zawsze była przerwa techniczna jakaś 20 minutowa. No i miałem w zwyczaju że lecę wtedy po kawę do żabki. Latać już nie będę ( ͡° ʖ̯ ͡°)


@szymekgoose: xD Weź laptopa ze sobą, jak zapomnisz to mnie wołaj, chętnie pomogę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz