Wpis z mikrobloga

@Polski_Polak_Koks_PL: maksymalizują szanse więc głównie kontrole są w weekendy i dni wolne.

No ale to też zależy od wody, jak na zaniedbanym PZW, gdzie nawet sieci nie stawiają bo się nie opłaca to praktycznie zero. Jak często uczęszczane jezioro to bardzo duża.
że na jeziorze w środku lasu


@Polski_Polak_Koks_PL: Takie miejsca są specjalnie pilnowane przez starych leśnych dziadów z pobliskiego kółka łowieckiego gdzie straż leśna, straż łowiecka, leśniczy, lokalne polityczne aparatczyki chleją razem wódę. Takie jeziorka jak i las traktują jak własność - nie dla plebsu.
@Polski_Polak_Koks_PL:

Mieliście kiedyś jakąś kontrolę karty, pozwoleń itd? Jaka jest szansa, że na jeziorze w środku lasu z dojazdem przez tak zwane "drogi polne" taka mnie natrafi?


"
W Polsce znajduje się 680 333 ha wód śródlądowych wymagających ciągłej kontroli
pod kątem przestrzegania ustawy o rybactwie śródlądowym oraz przepisów wydanych
na jej podstawie. We wszystkich patrolach terenowych Państwowej Straży Rybackiej na
terenie całego kraju zatrudnionych jest tylko 357 strażników. Średnio na
@Polski_Polak_Koks_PL wszystko zależy od łowiska. Na nokill, łowiskach z dużą presją, łowiskach zawodniczych, blisko urządzeń hydrotechnicznych, z dobrym dojazdem lub widocznością szansa jest spora. Jeśli w środku lasu, gdzie nie ma praktycznie żadnego dojścia, na akwenie nie na możliwości zwodowania łódki i łatwego dojścia na miejscówkę to szansa znikoma.