Wpis z mikrobloga

@mimi410: Pani psycholog ma świetny pomysł na zwiększenie zasięgów. Przygotowuje jakiś kurs i postanowiła komentować popularny program rozrywkowy, by, podpierając się autorytetem psychologa, opisywać swoje spostrzeżenia, a potem, gdy już zbierze followersów, wcisnąć im swój ebook, jak rasowa instagramerka.
  • Odpowiedz
@masus: Mnie też. Straszenie pozwem w stylu passive aggressive za komentarz dresiary nie jest zbyt wysokiej klasy, ale zasięgi sobie zwiększyi, bo ludzie nie lubią Sabiny, więc uznają, że dobrze jej tak.
  • Odpowiedz
@mimi410 nie wierze, ze to pisze, ale szambina ma racje. Żaden psycholog działający zgodnie z etyka zawodu nie będzie wydawał opinii na temat osób, których nigdy nie spotkał i z którymi nigdy nie rozmawiał.
  • Odpowiedz
@alicemeow moim zdaniem to nie jest takie zerojedynkowe. Ona o nikim nie napisała, że jest taki i owaki, raczej właśnie wypowiada się tylko o zachowaniach + podkreśla, że chodzi tylko o zachowania. Ale zgadzam się, że to trochę dziwne i jest robione typowo pod zasięgi.
  • Odpowiedz
@heheszka2: w punkt. Jak na wnioski psychologa, to to, co ta baba pisze, jest bardzo pochopne. Wyciąga argument o skończonych studiach, jakby dawało jej to z automatu wiecej wiedzy o sytuacji niż przeciętnemu Kowalskiemu, ale jej uwagi są mało profesjonalne. Ot, tak jakby każdy z nas sobie oglądał hotel i pisał, co widzi, nie widzę tam żadnej wartości dodanej. No i ten agresywny wydźwięk odpowiedzi do Sabiny... Broni się tym dyplomem,
  • Odpowiedz
@heheszka2: i nawet nie musiała iść pajacować do telewizji tylko wysłużyła się uczestnikami ( ͡° ͜ʖ ͡°) co do etyki, przecież to jak obserwacja zachowań zwierząt w zoo, opisuje tylko to co widzi
  • Odpowiedz
@heheszka2: zauważyłam, że komentarze pani psycholog nie odróżniają się od komentarzy pisanych przez szarych kowalskich, więcej tam rozemocjonowania niż chłodnej analizy. ¯\(ツ)/¯ po prostu jest opisane dosłownie to co widzimy na ekranie tylko beż podawania imion, jakichś większych odniesień do wiedzy fachowej nie ma
  • Odpowiedz
@alicemeow: jest ogromna różnica między opiną o osobie a komentowaniem konkretnego zachowania. Co da jej osobiste poznanie i spotkanie twarzą w twarz? Oczywiscie ze na spotkaniu Sebina by była grzeczna i ą,ę. To właśnie takie zachowania ad-hoc sa najwiecej warte. Przykłąd podam na kandydacie do policji. Przed dostaniem sie do sluzby jest obszerny wywiad i badania psychologiczne. Jakim cudem widzimy potem to, co widzimy? A to, ze opinia o kimś jest,
  • Odpowiedz