Wpis z mikrobloga

To nie drużyna, to zbieranina piłkarzy, którym się za bardzo nie chce albo nie dojeżdżają psychicznie. Plan z Santosem, jako utytułowanym trenerem, aby podbudować ich psychicznie był dobry, ale zapomniano, że to Polska, tutaj nawet działające w teorii plany nie sprawdzają się w praktyce, bo ciągłe afery, aferki i atmosfera ciągłego przywalania się każdy do każdego. Pozostaje powrócić wspomnieniami do czasów, kiedy awans na jakąkolwiek imprezę to było duże wydarzenie :/ #mecz