Wpis z mikrobloga

Hej, mam pytanko do osob mieszkajacych na morenie/piecki migowo w #gdansk
Ostatnio pisalem z jedna osoba i mowila ze halasy sa od samolotow ale w ostatnim czasie coraz czesciej smierdzi przez szadolki.

Powiem wam, ze kilka razy bylem na Morenie czy to rowerem czy prywatnie kogos odwiedzic i bylo ok. No ale wiadomo, co innego jest mieszkac.
Czemu pytam? Bo mysle tam nad kupnem mieszkania, ale ceny 3 pokoi lub wiecej jest kwota bardzo wysoka wiec chcialbym mniej wiecej wiedziec na co sie pisze

Wybralem ta dzielnice bo jest tansza od przymorza, zaspy, itp. Nie chcialem wybierac ujesciska/zakoniczyna/jasienia bo tam za kilka lat maja budowac pkm/skm i bedzie to wszystko tam tez dosc glosno za x lat plus na jasieniu czuć szadolki, nie mowiac o ogrimnych korkach (fashin house).
Poludnie gdanska, niepolomicka tez odpada bo tam to po prostu jest widoczny przyklad zlego planowania przestrzennego.

Wybralem morene bo blisko pkm, jest tramwaj, za kilka lat maja puscic tramwaj na wrzeszcz, generalnie dobrze skomunikowany i wszystko jest na miejscu.

Ale jestem otwarty na propozycje i wasze uwagi :)

#gdansk
  • 25
@Volantie: zależy od tego jak wieje wiatr. Czasem potrafi śmierdzieć nawet w śródmieściu czy wrzeszczu. 90% czasu wiatr wieje właśnie od strony lotniska - dlatego tak usytuowany jest pas startowy i samoloty lecą pod wiatr. Ale czasem jest jakaś anomalia i wiatr wieje od południa czyli dokładnie od szadolek. Czasem coś z kolei robią na wysypisku ze #!$%@? w całym Gdańsku.
@Volantie: wszystko zależy od lokalizacji jeżeli mam być szczery, wcześniej mieszkałem przez ładnych parę lat praktycznie pod ścieżką samolotów, mając średnie okna, w lato zawsze otwarte i faktycznie coś tam było słychać. Teraz mieszkam odrobinę dalej, ale samoloty są już znacznie niżej, mam okno otwarte 24/7 nie licząc zimy i szczerze mówiąc problem nie jest odczuwalny, chyba, że już się przyzwyczaiłem. Także serio nie ma dramatu, ale zależy to też trochę
halasy sa od samolotow ale w ostatnim czasie coraz czesciej smierdzi przez szadolki.


@Volantie: Jedna i druga rzecz to prawda, przy czym jeśli chodzi o samoloty to kwestia 2-3 tygodni i się przyzwyczajasz do tego i "nie słyszysz". Natomiast "zapachy" były, są i pewnie będą zawsze na Morenie, bo to dochodzi czasem nawet na Suchanino. To mnie blokuje przed kupnem tam mieszkania.