Wpis z mikrobloga

@Slomek: właśnie to na grubo trochę mnie zastanawia... I to, że jak zdjąłem boazerię to momentami ściana była w narożnikach popękana.
Chyba ktoś to kładł od razu po postawieniu budynku i przez te 60 lat dylatacja samą się porobiła.
Kable to wiadomka. Cała nowa instalacja idzie.
Odnośnie na grubo to ile tynków Ci poszło? I jaki metraż?
  • Odpowiedz