Aktywne Wpisy
-pafel +208
Czesc Mirasy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Mam do was pytanie, czy zauważyliście u siebie samych/znajomych, że w momencie, w którym ludzie osiągnęli pewien poziom "stabilizacji" dla jednego to będzie 10k brutto uop, dla drugiego spłacone mieszkanie, a dla trzeciej pary to będzie np. drugie dziecko, dla każdego coś innego, pewien poziom wyhamowania? Ludzie zaczynają się uspokajać, grać w grę zwaną życiem bardziej bezpiecznie/zapobiegawczo?
Co mam na myśli: ktoś
Mam do was pytanie, czy zauważyliście u siebie samych/znajomych, że w momencie, w którym ludzie osiągnęli pewien poziom "stabilizacji" dla jednego to będzie 10k brutto uop, dla drugiego spłacone mieszkanie, a dla trzeciej pary to będzie np. drugie dziecko, dla każdego coś innego, pewien poziom wyhamowania? Ludzie zaczynają się uspokajać, grać w grę zwaną życiem bardziej bezpiecznie/zapobiegawczo?
Co mam na myśli: ktoś
czy zauważyliście w otoczeniu, że w momencie, w którym ludzie osiągnęli stabilizacje to hamują?
- tak, ludzie spowalniają, łapią stabilizację 60.7% (350)
- pół na pól, niektórzy spokój, inni nadal napierają 27.7% (160)
- nie, dziś są ludzie zachłanni, ciągle im mało 11.6% (67)
Miałem dziś pisać anonima odnośnie chęci wyprowadzki z wojewódzkiego i widzę, że @Tulky zrobił to za mnie. Mam praktycznie te same przemyślenia, poniższy wpis piszę po powrocie z tygodnia urlopu u rodziców. Jak byłem młodszy, to myślałem ciągle o wielkim mieście, wstydziłem się pochodzenia ze wsi. A co się okazało? To, że brakuje mi kontaktu z naturą, przestrzeni koło siebie, dłubania w ogródku i majsterkowania w garażu. Z wielkomiejskich atrakcji z kolei nie korzystam wcale często, nie na tyle bym nie mógł pojechać sobie do nich samochodem raz na pół roku. BTW w mojej opinii większość miastowych z nich nie korzysta (poza studenciakami i młodymi przed ślubem i urodzeniem dziecka), ale to temat na inną dyskusję.
Może niekoniecznie chciałbym wrócić na wieś, ale do powiatowego czemu nie? Wszystko jest tam pod ręką, to nie lata 90. albo Ukraina, że tylko 2-3 metropolie i długo długo nic (tzw fakt autentyczny, skąd niby ich pęd do naszych wojewódzkich? - przekładają doświadczenia ze swojego kraju na naszą rzeczywistość). W regionie z którego pochodzę (południowa Wielkopolska) miasteczka powiatowe są całkiem fajnie zadbane. Praca w nich też jest, i to nie tylko za minimalną. Może nie za 15k, ale 7-8 jak najbardziej do osiągnięcia na stanowiskach biurowych przy niemieckich montowniach. Za to można całkiem spokojnie zyć, bez potrzeby wiecznego grindowania skilli ku chwale korpo, bo cena za m² w wojewódzkim ucieka przeciętnemu specjaliście ds. klikania w Excela sprzed nosa zanim zdąży odłożyć 10% na wkład.
Miałem pchać się w BK2%, ale niczym program ruszył to tak naprawdę wszystko było już przebrane. I chyba dobrze, bo zrobiłbym głupotę. Oczywiście nie każdy się ze mną zgodzi, ale nie mam zamiaru nikogo na siłę przekonywać. Piszę to bo wiem, że nie jestem sam i wielu innych mirków przez ostatnie lata oszukiwało siebie i robią to, czego niekoniecznie od życia oczekują.
#wies #miasto #nieruchomosci #przemyslenia
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: razzor91
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim
@mirko_anonim: XD
─────
Jak chcesz mieć dziecko, samochód, ogródek to IMO nie ma co się tam pchać na siłę. Jedynie miej na uwadze że są fajne i niefajne powiatowe.
@mleczko-kokosowe ja jestem korposzczurem ale akurat z tą "subkulturą" się w ogóle nie utożsamiam. To całe życie lifestylem wielkiego miasta jak już mówiłem kończy się wraz z kupnem M2 na rogatkach miasta i urodzeniem dziecka. Wtedy to już
@SZESCIOPAK_HARNASIA: oczywiście, że to do wyciągnięcia. To żadne fantasy.
Ostatnio z drugiej strony Polski przyjrzałem się Suwałkom. Bezrobocie mniejsze niż w stolicy województwa, wynajem to jakieś grosze. Masz właściwie wszystko co potrzeba w mieście. Oddają zaraz drogę ekspresową do stolicy i reszty kraju, a to
@SZESCIOPAK_HARNASIA: takie są stawki dla zwykłego Głównego Specjalisty/Kierownika Działu w biurach przy spółkach produkcyjnych :-).
Sam skończyłem niedawno szkołę średnią i szukam tu pracy, ale nie ma nic
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej