Wpis z mikrobloga

@FFFFUUUU: Trochę z beka z Normana Foremana, bo wystarczy jakieś szczątkowe informacje mieć, żeby wiedzieć, że nie chodzi o dumę bezpośrednio z bycia LGBT tylko, dumę z tego, że są sobą, chodzą na marsze i walczą o swoje prawa mimo tego, że w każdej części życia spotykają się z nienawiścią.