Wpis z mikrobloga

#bleach

Co mi się nie podoba w nowej odsłonie.
1. Że oponenci się przedstawiają w jakiś kuriozalny sposób. Jestem Dupa maryna i moja umiejętność polega na tym i na tym - z tego co kojarzę to w dawniejszych walkach tego nie było.
2. Te walki też się wydają jakieś takie płytkie, że tak powiem spłycone do 15 sekund
3.Chyba jeden z najgorszych openingów i endingów w historii serii

Mam nadzieję, że walki
Yoruichi, Kisuke, tego "faraona" i dywizji 0 tak nie spłycą do kilku sekund.
  • 1
@kodecss: Wsm zgodzę się z większością. Ending słaby, opening może i by uszedł ale nie w takim arcu. A jeśli mowa o walkach to fakt, są krótsze, ale i tak wolę szybsze i ładne walki niż niektóre przeciągane jak w starym bleachu. Przykładowo Rukia walcząca z Espadą przebranym za Kaiena strasznie się dłużyła.