Wpis z mikrobloga

To i ja się wypowiem na temat tego wydarzenia.

Byłem w pierwszy dzień pokazów. Zdążyłem kupić bilet online (Podobno tuż przed wydarzeniem zamknęli kasę online). By kupić bilet na miejscu ludzie swoje odczekali.

Parę postów niżej ktoś napisał, że był u Niego problem z parkingiem. U mnie takowego nie było - Wcześniej zarezerwowałem sobie miejsce na prywatnym parkingu (A bardziej szczegółowiej to na łące), 200-300m od wejścia na lotnisko. Cena parkingu to 30zł.

Na jeden wielki ogromny minus to woda, a raczej jej brak. Tuż przed pokazami w necie przeczytałem, że miały być cztery otwarte stoiska z wodą. Nie widziałem tego. Ze znajomym szukaliśmy stoiska z wodą (Jeden z żołnierzy powiedział nam, że obok czołgów jest namiot z wodą, niebieski namiot). Po drodze dwóch gości zatrzymało się nowszym BMW na lotnisku, mieli wodę. Niestety było jej bardzo mało, i dla bardzo małej liczby osób starczyło (Jakiś gościu "wyniósł" z tego auta z 5 butelek tej wody, każda po 250ml, wiec nie ma się co dziwić, że szybko się skończyła.)
Po dalszej drodze nareszcie mieliśmy przed sobą w/w namiot. Lecz kolejka do niego była jak stąd do Glasgow. Ktoś krzyknął, że kawałek dalej rozdają wodę, więc tam poszliśmy. Na miejscu okazało się, że woda jest z hydrantu i wężem strażackim leciała woda. Dalej nie będę pisać jaka to była "bitwa", by choć do jednej butelki nalać sobie wody.
W stoiskach gastro też zabrakło wody. Woda była po 10zł, napoje po 12zł, a energetyk Black puszka po 15zł.
Jeśli chodzi o piwo to ogromne kolejki po żetony (Z tymi żetonami podchodziło się do punktów gastro).
Ogólnie cena piwa zwykłego to 30zł lane do plastikowego kubka. Jeśli ten kubeczek się zwróciło, to i oni zwracali 15zł, więc finalnie jedna puszka piwa (na oko 250-300ml) wynosiła 15zł.

Ogólnie to było fajne widowisko. Pokaz ratunkowych helikopterów, oraz policyjnych. Dużo samolotów akrobacyjnych.
Najbardziej podobała mi się grupa Szwajcarów, Artur Kielak, oraz pokazy nocne. Dużo było też F-16, ale dla mnie to był jeden wielki ryk silnika (Mały plus za wystrzelane flary).

Byłem pierwszy raz na AirShow, więc dla mnie było jak najbardziej na plus.

P.S W regulaminie był zapis o 0,5l na osobę - Jeśli mieliście jakąś torbę, plecak itp. I nic metalowego w środku, to spokojnie mogliście "przemycić" swoją wodę, w dużo znacznych ilościach dla siebie.

P.S2 Miał przemawiać Duda, a przemawiał Błaszczak.

#airshow #radom
  • 7
  • Odpowiedz
@NatecPL: Powstała straszna nagonka na airshow ze względu na tą wodę. Szkoda, że o taką głupotę zniszczyli trud organizacji pokazów. Z drugiej strony temat braku wody przejawiał się już w poprzednich edycjach więc robią to z premedytacją. Z tymi żetonami za kubek to porażka, za mało kas i punktów do zwrotu kubków. W efekcie żeby kupić piwo trzeba było 3x stać w kolejce. 1 po żeton, 2 po piwo i 3
  • Odpowiedz
  • 1
@kynx: Jeśli chodzi o kasy do żetonów to tu akurat było ich dużo. Ze dwa większe budynki, a w nich parenaście okienek. Za dużo ludzi było chętnych na to piwo.

Jeśli chodzi o punkty wydawanie tego piwa/zwrotu kubka to tak, zgadzam się Kolejki duże, a ludzie tam pracujący nie wyrabiali z pracą.
  • Odpowiedz
  • 1
@BomBom: Dla mnie jest to abstrakcja przyjeżdżać na pokazy lotnicze, i w tym samym czasie stać w kolejce po piwo, więc nie przyglądałem się ile było dokładnie. Na oko wydawało się, że jest więcej okienek.
  • Odpowiedz
  • 1
@BomBom: Doskonalę Cię rozumiem co masz na myśli. Dno i wodorosty po stronie organizatora. Ale nie zaprzeczysz tego - Gdy była jeszcze dostępna woda, kolejki i tak były duże.
  • Odpowiedz