@piotrc90: ja już też straciłem całkowicie nadzieję, popadam jedynie w kolejne etapy autodestrukcji (używki, styl życia), ale póki mam jeszcze te resztki sił (copium) to staram się jeszcze ujechać, może cuda się zdarzają, nie jesteś w tym sam szefie, trzymaj się
Wpis z mikrobloga
Skopiuj link
Skopiuj link