Wpis z mikrobloga

@siostra-hossa To bardzo polskie - doniesc na kogoś ze złości. Tym bardziej jak sie samemu ma za uszami niejedno. A ciekaw jestem przez czyje to mądrosci Misio wpadł w taką żarliwość serca. Bo z powietrza nie wziął tego na pewno
@siostra-hossa Po pierwsze samo w sobie to naiwne i bez sensu, bo sama piszesz, że przecież wiedzą. Po drugie ja mam awersje w życiu do takich rzeczy - jak mam problem bo mi ktoś zajedzie droge, to jeśli nie umiem darować, rozwiązuje twarzą w twarz, a nie dzwonie po policje. I tylko tak wg mnie powinno sie to robic w życiu, wysługiwanie sie kimś żeby coś osiągnąć nie swiadczy dobrze o czlowieku.