Wpis z mikrobloga

Mirki ile daliście w kopertę idąc na wesele? Idę z różową do rodziny i planowaliśmy dać 500ziko + kupony do lotka i zdrapki (bo tak chceli młodzi) a moja mama że to mało i nawet im się za miejsce nie zwróci XD Teraz pytanie, czy Ja jestem żyd i uważam że to i tak sporo jak na naszą dwójkę, czy moja mama żyje PRLem że wesele to się zwrócić musi XD #wesele #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #pieniadze

To jak jest?

  • OP to żyd 53.1% (86)
  • Mama żyje w PRLu 46.9% (76)

Oddanych głosów: 162

  • 29
  • Odpowiedz
@maikeleleq: To nie jest kwestia PRLu ze idąc na wesele czy chrzciny w kopercie dajesz tyle żeby się chociaż za twój talerzyk zwróciło. Jak Cię nie stac lub nie możesz dać więcej to luz, młodzi zapewne wolą żebyś przyszedł i nic nie dal ale był z nimi tego dnia,
  • Odpowiedz
1k to chyba takie minimum za 2 os,


@TrollingMasterNinja: Minimum bo co? Bo "minimum" na wiejskiej imprezie na sali, z 1 kawałkiem mięsa, porcji ziemniaków i kawałkiem ciasta na osobe to zdecydowanie inne "minimum" niż impreza na dworku wynajętym na cały tydzień, z 5-daniowym poczęstunkiem i kwartetem w tle xD

Każdy daje ile może i ile chce, jak ktoś nie chce mieć gości, którzy nie dadzą mu 10.000 w kopercie to
  • Odpowiedz
@maikeleleq: nie chodzę na wesela i sam nie będę robić. Czemu ma niby służyć wesele? Jedynie pozerstwu. Poza tym jak idziesz do kogoś na wesele to tworzy się niepisane zobowiązanie że potem musisz ta osobę zaprosić do siebie bo wiadomo że na koniec dnia suma danych i otrzymanych kopert musi wynosić zero. Młodej parze życzę szczęścia, ale niech zachowają je dla siebie.
  • Odpowiedz
daj tyle, ile młodzi zapłacili za dwa talerzyki.


@gomjeden: a oni niech mu zwrócą 6 stawek godzinowych jakie zarabia za jego stracony czas. To nie transakcja biznesowa, @maikeleleq będąc zaproszonym nie ma żadnego obowiązku dbać o to żeby jego obecność się komukolwiek zwróciła
  • Odpowiedz
@gomjeden: wyobraź sobie że czasami jesteś zobligowany żeby pójść. Poza tym ślub to chyba coś więcej niż bigos i kawałek tortu za który co poniektórzy czują się w obowiązku zwrócić
  • Odpowiedz
@niochland: może nieodpowiednio to określiłem, w moim odczuciu obecnie 1k to takie minimum jakie bym mógł dać żeby czuć się z tym ok. Gość pyta czy 500 to spoko za 2 os, dla mnie nie jest to wystarczająca kwota żeby komuś dać no chyba że jest się faktycznie biednym i się nie ma.
  • Odpowiedz
doprawdy? wstaw sobie "wesele" w moją wypowiedź jeśli ci to pomoże


@elperson: nie, nie pomoże. Bo inaczej zachowałbym się dostając zaproszenie na ślub, a inaczej na wesele. Dotyczy to także zawartości koperty, którą wręczam.
  • Odpowiedz
@gomjeden: przed wizytą wysyłasz oficjalne zapytanie ile musisz zapłacić żeby twoja obecność nie naraziła nikogo na straty? to dotyczy również innych spotkań rodzinnych? jak idziesz na obiad do teściów to ile płacisz? jest cennik czy musisz zważyć kotleta
  • Odpowiedz