Jednak Transalpina bardziej mi się spodobała na #motocykle niż trasa Transfogaraska. Ale to też dlatego, że nie było tam tłumów, na górze było dość chłodno (16 stopni) i nie paliło zbyt mocno słońce. Ta trasa jest trochę jak roller coaster. Mnóstwo fajnych zakrętów po 180 stopni, bardzo dobry asfalt, dobra widoczność. W niższych partiach bardzo przyjemna trasa przez las, można się schłodzić w upałach.
Na wyjazd do Rumunii miałem tylko 5 dni, z czego dwa odpadły na tranzyt Polska-Rumunia. Przez te dni zrobiłem 2700 km. Muszę tam jeszcze wrócić by zrobić te trasy w drugą stronę, tj. Transalpinę od północy, a Transfogararską od południa. Jestem pewien, że odczucia będą inne.
V-stromem zrobiłem w tym sezonie już ponad 8000km i muszę przyznać, że na takie wyjazdy sprawdza się świetnie. Na drogach krajowych i górskich pali bardzo mało (poniżej 5L/100km), a na autostradzie można trochę odpocząć korzystając z tempomatu.
@fotograf_warszawiak: Ja nawet nie wiem czy nie jest to najlepsza trasa w Europie. Ok Włochy są piękne, jakość dróg, ich profil trudno porównywalne z innymi krajami, a jednak mnie najlepiej kojarzy się właśnie Transalpina. Chyba śmignę w weekend żeby odświeżyć pamięć.
@bocznica: nie widać tego na zdjęciach, ale jeżdżę z pasażerką ;) A 250kg motocykla + 40kg bagażu + siedząca pasażerka i szutry raczej nie idą w parze. Chociaż po jakiś drogach gruntowych jeździliśmy.
@fotograf_warszawiak no z pasazerką to inna bajka. ale samemu mozesz sobie pozwolic na sporo. Ja sie tam wybieram w polowie wrzesnia. Na trase ACT Romania.
Na wyjazd do Rumunii miałem tylko 5 dni, z czego dwa odpadły na tranzyt Polska-Rumunia. Przez te dni zrobiłem 2700 km. Muszę tam jeszcze wrócić by zrobić te trasy w drugą stronę, tj. Transalpinę od północy, a Transfogararską od południa. Jestem pewien, że odczucia będą inne.
V-stromem zrobiłem w tym sezonie już ponad 8000km i muszę przyznać, że na takie wyjazdy sprawdza się świetnie. Na drogach krajowych i górskich pali bardzo mało (poniżej 5L/100km), a na autostradzie można trochę odpocząć korzystając z tempomatu.
#rumunia #podroze
Dalej google street view nie wjechało, zaraz podeślę screen drogi.