Wpis z mikrobloga

Onucka podaje aktualną mapkę terytoriów zajętych i komentarz:

tak wygląda wygrana Ukrainy. +straty na 400 miliardów dolarów. Zajęty teren przez Rosję jest odpowiedzialny za 1/4 PKB Ukrainy. + Dramatyczna sytuacja demograficzna. Super wygrana bulwo


Ukraińcy mieli do wyboru w 2022:
1) Poddanie się, utrata niepodległości, demontaż państwa przez ZSRR bis, wieloletnie rozkradanie pozostałości Ukrainy przez skorumpowane gównowatażki ruskie, wiele lat życia pod ruskim butem i z jego konsekwencjami czyli biedą i ogromnymi stratami gospodarczymi przez wiele lat dzięki ekonomii pt. ruski mir, a ostatecznie i tak wojny domowe i pogłębianie tych rejonów w chaosie i tragedii
2) Obrona niepodległości, możliwość dalszego odbijania terenów, z pewnym, małym potencjałem na więcej + odbudowa kraju z pomocą Zachodu + szybki rozwój w duchu kapitalizmu i porzucenie zaszłości homo sovieticusa w tym kraju

Wybrali drugą opcję, którą okupują dużymi stratami finansowymi i ludzkimi. Bardzo małe to są straty w porównaniu do opcji pierwszej.
A już pomijam jaka to jest kompletna katastrofa dla naszych wrogów czyli Rosji i Chin, a jakie wspaniałe zwycięstwo tego gejowskiego, słabego, obrzydłego wolnego świata demokratycznego xD

PS


#ukraina
  • 10
Ustalenia mińskie" xD W ogóle nie respektowane przez Rosję po 2015 roku, która de facto w 2014 najechała na Ukrainę, łamiąc memorandum budapesztańskie.


@jacek007g: Jak już to przez obie strony. Taki mały fragment.

Wydaje się, że Kijów od początku zamierzał interpretować porozumienie mińskie w sposób praktycznie uniemożliwiający jego realizację. Wynikało to z przekonania, że Ukraina zgodziła się na niektóre niekorzystne dla siebie warunki przede wszystkim pod presją Berlina i Paryża. Już
@jacek007g: tyle napisane tekstu, coś o onucach, gejach i ruskach, ale w żadnym punkcie nie zaprzeczyłeś tezie z tamtego posta, a mianowicie że

ukraina NIE wygrywa


Sorry kolego ale z całkowicie logicznego punktu widzenia trudno jest mówić o wygranej kiedy 1/5 kraju jest nadal zajęta przez najeźdzce. Może i owszem przegrywa mniej niż w lutym/marcu 2022, ale do wygranej to troche im daleko.
@jozef-dzierzynski: Zdefiniuj wygraną i wygrywanie, bo wojny zazwyczaj są moim zdaniem wielką przegraną ludzi - w tym wypadku i Rosja i Ukraina są na przegranej pozycji, bo tracą ogromne ilości kapitału (każdego rodzaju) który mógłby być spożytkowany w lepszy sposób, dla tych narodów.
Podałeś "logiczne" punkty wygranej, po prostu twoich założeń, że wg ciebie i kolegi onucki Ukraina powinna:
- odzyskać wszystkie ziemie utracone w 2022 (łącznie z Krymem i Donbasem)
@ArekMaupa: No własnie o tym pisze i zwracam uwagę na to które kryteria są słuszniejsze, czy te które onucka wstawiła (jego widzimisie, które są słuszne z jego puntku widzenia) czy raczej te realniejsze (z puntku widzenia narodu ukraińskiego, które przedstawiam)