Wpis z mikrobloga

Cześć mirki! Brakuje mi pomysłu na jakiś fajny prezent dla różowej na urodziny - po 8 latach skończyły mi się pomysły. Biżuterii praktycznie nie nosi, może jakaś elektronika, zegarek, weekendowy wypad? Budżet zakupowy +/- 1500 zł. Może wymyślicie coś na co ja jeszcze nie wpadłem... Hobbystycznie robi sobie paznockie, ale ma do tego wszystkie sprzęty (tu już wykorzystałem temat na kilka lat chyba)... Help.

#rozowepaski #prezent #kiciochpyta #niebieskiepaski
  • 14
  • 0
@Aurezaliusz: ech, właśnie starałem się tego ruchu uniknąć. Mój różowy jest typem Polskiej cebuli, mimo, że źle się nam nie wiedzie to znając życie będzie tą kartę oszczędzała, albo kupi sobie dużo tanich rzeczy, zamiast jednej porządnej. Chciałbym wydać tą kasę jednym fajnym prezentem i czymś czego ona sama by sobie nie kupiła "bo za dużo kosztuje...". Ale ciężko się dopytać bo mój różowy jest naprawdę skromnym człowiekiem i nawet nie
@Under4est: Zawsze dobrą opcją jest kupić coś co ma i używa, ale w lepszej wersji. Coś typu słucha dużo muzyki to kupujesz lepsze słuchawki niż teraz ma. Nie musisz się ograniczać do robienia paznokci, może być nawet przedmiot codziennego użytku jak portfel. Tylko należy tutaj unikać rzeczy które ma ze względów sentymentalnych, ale jak jesteś w związku 8 lat to powinieneś ogarnąć.
@Under4est: Żaden fizyczny prezent nie zastąpi wspomnień. Są jakieś takie vouchery – np. jazda off-road, jakies skoki na bandżi – myślę że coś warto w ten deseń pokombinować skoro skończyły Ci się pomysły. ( ͡ ͜ʖ ͡)
  • 0
@cptKaladin: słuchawki kupiłem ostatnio bez okazji. Zastanawiałem się nad Kindlem - oboje czytamy, z tym że ja Kindla dostałem od niej na urodziny 3 miesiące temu, ale widziałem, że też jej się podoba idea czytania ebooków (ja bym nie zamienił już na papier).Mimo wszystko mało oryginalne kupować to samo w odpowiedzi :P
@L3mmy tutaj bym uważał, bo różowy lekko strachliwy i bardziej coś takiego mogłoby ją przerazić niż faktycznie sprawić przyjemność.
  • 0
@Redbulltabak: rozważałem właśnie wypad do Pragi na weekend, może gdzieś w Polsce, ale nie bardzo wiem gdzie. Pomorze here, więc nad morze to za karę, a góry w sezonie absolutnie nie są w naszym stylu. Najlepiej dla różowej by było wynająć domek gdzieś w lesie/nad jeziorem i tam odpocząć, ale nie mogłem znaleźć niczego sensownego w okolicy Sławna/Słupska/Trójmiasta, bo najlepszy byłby domek bez innych turystów obok. Cisza spokój i jezioro/las -
@Under4est: No czytnik zajebista sprawa, kiedyś nie mogłęm się przekonać, ale jak już zacząłem to papier odszedł w zapomnienie. Spa zawsze spoko, siostra kiedyś dostała voucher i była bardzo zadowolona, wyjazd do Pragi też super. Możesz też po prostu na jakąś zajebistą kolację do restauracji ją zabrać jeżeli nie chodzicie na codzień, dać okazję się wystroić. Generalnie najważniejsze chyba, żebyś pamiętał, z tych opcji chyba nie ma złych zagrań
@Under4est: No to ja swojej kupiłem tak airpods'y, bo używała wcześniej jakieś Xiaomi które jej się rozsypały. Musisz wyłapać co jej się przyda i co jednocześnie będzie fajne, może jakieś ładne perfumy? Ja swojej któregoś razu dałem właśnie perfumy + wykupione SPA, gdzie znikła na ok. 4h :-)
  • 1
@cptKaladin: u mnie było tak samo. Nie no wiadomo, zawsze pamiętamy o sobie i świętujemy zwyczajowo od 24:00, ale mam ochotę zrobić/kupić coś fajnego, czasu coraz mniej, a nic sensownego nie przychodzi mi do głowy. Znalazłem przed chwilą na Kaszubach leśniczówkę na wynajęcie, różowa byłaby w niebo wzięta, musiałbym sprawdzić tylko, czy do wynajęcia jest cała, czy tylko pokój (tak bym nie chciał). Myślę, że byłoby spoko.
  • 0
@Aurezaliusz: to spa właśnie ciekawy temat, muszę się rozejrzeć tutaj za ofertami. Słuchawki niestety już kupiłem, perfum sama przyznaje że nie chce, bo ma sporo. Zobaczę co z tym spa. Dzięki za sugestie :)