Wpis z mikrobloga

@bombastick: Wielkie mi halo( ͡° ͜ʖ ͡°) W czerwcu ten sam most był bardziej uszkodzony, a przeprawa pontonowa nie postała tam wtedy nawet 2 tygodni. Jak bardzo trzeba zdesperowanym, żeby w tym zalewie ukraińskich "sukcesów" podniecać się jakimś drugorzędnym mostem, bombardowanym tylko po to, aby uprzykrzyć ruskim wczasowiczom podróż na Krym?( ͡° ͜ʖ ͡°)