Wpis z mikrobloga

@Muszewymyslec2: Lewica chce skrócić do 35h pracy (czyli 7h dziennie). Chociaż wolałbym 4 dniowy, a docelowo 3 dniowy tydzień pracy. Wiem, że to mocny dowód anegdotyczny, ale jak miałem 3 dni studiów to miałem bardzo wysoką efektywność pomimo siedzenia cały dzień na uczelni. W poniedziałek przychodziłem mocno wypoczęty, wtorek oczywiście słabiej, ale na dzieją na środę, a środa to jak piątek - człowiek szczęśliwy, że wraca i cyk, długi weekend.

Ale
  • Odpowiedz
@Muszewymyslec2: Konfederacja jest zdania, że każdy powinien pracować tyle ile chce i ustalać to indywidualnie z pracodawcą. Jak ktoś chce pracować 2 godziny dziennie to powinien mieć takie prawo, a jak chce 16 godzin dziennie to też. Kwestia dogadania się z pracodawcą.
  • Odpowiedz
@Jah00: I u mnie w firmie tak pracujemy, jak jest większa robota to robimy i nadgodziny, jak potrzeba wcześniej wyjść to wychodzimy. Tak jak dzisiaj, kurierzy wcześniej przyjechali to można było zakończyć pracę przed 14.
  • Odpowiedz
Konfederacja jest zdania, że każdy powinien pracować tyle ile chce i ustalać to indywidualnie z pracodawcą. Jak ktoś chce pracować 2 godziny dziennie to powinien mieć takie prawo, a jak chce 16 godzin dziennie to też. Kwestia dogadania się z pracodawcą.


@Jah00: Czyli jak dzisiaj, gdzie problem?
  • Odpowiedz
@fervi: Dziś wszystko kręci się wokół 8 godzin. Masz szereg ograniczeń i wymogów, wszystkie składki i podatki liczysz od 8 godzin itd. przez co pracodawca jest zmuszony rozliczać wszystko do etatu i nie ma tu dowolności i elastyczności i pracodawcom nie opłaca się za bardzo zmieniać czasu pracy. To jest niby z myślą o pracowniku, by nie pracował za dużo, ale to działa w dwie strony, bo tak samo nie może
  • Odpowiedz
@Jah00: Mogą zatrudniać na mniejszy etat bez problemów. Mogą nawet na inne umowy zatrudniać w ogóle na 5 minut.

Nie ma problemu z pracą np. na 3/4 czy 1/2 etatu, czy mniej w niektórych firmach np. Lidlu. Ale zazwyczaj pracodawca nie da ci mniejszego.

Wszystkie składki itd. liczy się od środków, a nie czasu pracy.

Największy problem jaki ja widzę to to, że masz siedzieć 8h i nawet jak zrobisz robotę
  • Odpowiedz
@fervi: No nie bez problemów, bo wszystko musi być zgodne z kodeksem pracy, a tam sobie policz ile razy występuje słowo "etat". To zmniejsza elastyczność i czasem i pracownik i pracodawca chcą się umówić inaczej, ale nie mogą, bo przepisy.
  • Odpowiedz
@Jah00: Oczywiście, żę mogą. Problem w tym, że pracodawcy nie chcą zmniejszać etatu nawet jeśli to ma wpłynąć na efektywność itd.

Możesz spokojnie pracować w teorii na pół etatu, 3/4 etatu, a pewnie sam sobie możesz dobrać bez żadnych strat. Dlatego jestem za tym, by obniżyć obligatoryjnie etat, bo często jak nie narzucisz odpowiednich limitów, to każdy będzie robił tyle, by jak najwięcej wyciągnąć jak najmniejszym kosztem

Trochę jak serwisowanie samolotów.
  • Odpowiedz
Problem w tym, że pracodawcy nie chcą zmniejszać etatu nawet jeśli to ma wpłynąć na efektywność itd.


@fervi: No właśnie, bo im się to nie opłaca z powodu przepisów. Za dużo biurokracji się robi. A pracodawca powinien mieć prawo dowolnie kształtować etat, np ustalać go na 6,7,8,9 lub 10 godzin w zależności od specyfiki pracy, uwarunkowań, rynku prcy itd.

Oczywiście w teorii zmniejszenie czasu pracy może doprowadzić do zmniejszenia pensji, ale
  • Odpowiedz
Za dużo biurokracji się robi. A pracodawca powinien mieć prawo dowolnie kształtować etat, np ustalać go na 6,7,8,9 lub 10 godzin w zależności od specyfiki pracy, uwarunkowań, rynku prcy itd.


@Jah00: Widocznie da się, skoro są firmy co tak robią

Jeżeli twierdzisz, że ludzie się #!$%@?ą przez 2h, a przez 6h pracują to jak dasz etat 6h to będą się #!$%@?ć przez 1,5h a tylko 4,5h pracować. Bo będą mogli. I
  • Odpowiedz
@fervi: ale w sklepie czy innym zawodzie mającym bezpośredni kontakt z klientem lub na produkcji krótszy czas pracy ani trochę nie wpłynie na efektywność, a koszty podniesie...
  • Odpowiedz
@r4x4: Zdaję sobie sprawę, że tak może być. Jednak podejrzewam, że na efektywność na produkcji to też wpłynie, jeśli robią to ludzie. Jakby nie patrzeć praca fizyczna to pewnego rodzaju kardio, a więc i zmęczenie. Już teraz i tak nieźle obchodzi przepisy Amazon i stworzył swój mały obóz pracy
  • Odpowiedz