Wpis z mikrobloga

@miumiumiu: Osią Wronieckiej jest walnięty ksiądz, który zasłynął tym, że w trakcie covidu odprawiał mszę niezgodnie z przepisami sanitarnymi i stawiał się wezwanym na miejsce policjantom, za co zawinęli go do suki. Filmik z tym zrobił ogólnopolską karierę. Fanatyk i foliarz mający własną sektę, taki Natanek w wersji light. W skrócie, wyobraź sobie Wiesława Chuińskiego jako księdza.
  • Odpowiedz
@DrDarioYebaka986: brak pobocznych postaci? a Pan Zbigniew, a wszyscy Salezjanie i posoborowa młodzież, a sądy i policja, a Piusowcy na czele z Niemcem i Bańką, a pytaj czy to papieże posoborowi, a Księża ważnie wyświęceni na czele z arcywrogiem Bałembą, a służby wszelakie + Żymianie, a wiecznie zapchany kibel w Baranowie, a abp. Lenga, a Marya pogromicielka wszystkich herezyj (nie mylić z Maryja)? Długo by wymieniać.
  • Odpowiedz
@DrDarioYebaka986: Akurat sprawe odprawiania przez niego mszy w Covidzie uznano za bezpodstawną, odczytywał ten wyrok w którym go uniewinnili od tego zarzutu, bo kaplica nie była miejscem publicznym, nie każdy mógł tam wejść. Zresztą nawet gdyby, to w wiekszości takie sprawy są obecnie oddalane, bo wydawały wtedy wyroki sądy jednoosobowe, a w drugiej instancji to jest niezgodne z konstytucją.
  • Odpowiedz
@DrDarioYebaka986 gość jeszcze przed COVIDem odwalał cyrki, jego kariera zaczęła się od mszy w kościele na Wronieckiej, na których obrażał wszystkich wokół, nie stronił od wyrażeń wulgarnych i obelżywych. Kiedy wreszcie przebrała się miarka i salezjanie zabronili mu odprawiania mszy świętych w kościele i nakazali przenieść mu się do innego klasztoru rozpoczęła się cała historia tego uniwersum. Msze w przedpokoju nielegalnie zajmowanej przez niego celi klasztornej (czasem w hallu klasztoru na fortepianie
  • Odpowiedz
@galicjanin: Racja, coś tam było i już wtedy sprawiał kłopoty, ale ogólnopolską „sławę” zyskał od momentu filmiku z zawinięcia go w ornacie do suki. Wcześniej mogli coś o nim sporadycznie wspominać, ale w tamtym momencie każdy go kojarzył jako tego księdza, którego zaorał gliniarz, odpowiadając na żądanie uklęknięcia, że nie będzie mu rozkazywać.
  • Odpowiedz