Wpis z mikrobloga

@MosznaGrodzkiej LRP był i jest zajebisty, ale psychicznie poddał się bo słuchał #!$%@?, ktòrzy go negowali. Chłop ma wybitne poczucie rytmu i potrafił się bawić muzyką.
Może w innych warunkach znalazł by wsparcie, a może to jego słabsza psychika była powodem zakończenia kariery.