Wpis z mikrobloga

Kurczaki, pomocy.
Stoję przed zakupem czytnika ebook. Wymagania - podświetlenie + słownik angielsko polski. Fajnie jakby tłumaczył z kontekstu ale to nie jest must have. Budżet nieokreślony, myślałem o ok. 1000zł brutto +- 500zł.
Dwa które na razie biorę pod uwagę: INKBOOK Focus vs PocketBook Era.
Plusy inkbook:
- obsługa google translate
- większy wyświetlacz
- większa bateria

Plusy pocketbooka:
- smart temp. podświetlenia
- wodoodporny
- nie ma google translate, ale ma wbudowany słownik pl - en. Ktoś korzystał? Nie mogę więcej info znaleźć

Ktoś korzystał z któregoś z nich i może coś więcej napisać? A może ktoś szukał czegoś podobnego i może inny model polecić? Trudne sprawy...

#pytanie #kiciochpyta #ebook #czytniki #ksiazki #pytaniedoeksperta
  • 6
  • Odpowiedz
@arasxdd ja korzystam od 2,5 roku z Pocketbooka Touch Lux 5 i jestem mega zadowolony. Słownik działa bardzo dobrze. Dodatkowy plus, na który nie zwracałem uwagi przy wyborze modelu, to dobry text to speech. Fajnie działa gdy musisz się zająć czymś innym, a nie chcesz odrywać się od książki.
  • Odpowiedz
  • 1
@DostawcaKaloszy: @Cyfranek @Gleba_kurfa_Rutkowski_Patrol dziękuję ślicznie, wdepnąłem wczoraj na powrocie i wziąłem pocketbooka. Słownik działa na prawdę dobrze, szkoda jedynie że nie tłumaczy całych zdań biorąc pod uwagę kontekst. Generalnie ostatni raz z ebooka korzystałem 10 lat temu i zaskoczyłem się, jak dobrze to teraz działa. Ekran dotykowy, odświeżanie czy zmiana stron też śmiga. Dziękuję miraski ( ͡° ͡°)
  • Odpowiedz
  • 0
@Cyfranek: zajmuje się sprzedażą sprzętu IT i pokrewnych, a obok mam magazyn centralny komputronika ( ͡° ͜ʖ ͡°) kliknąłem w hurcie i odebrałem od ich
  • Odpowiedz