Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
cześć mirki, chciałbym zapytać czy dobrze zrobiłem - dzisiaj poszedłem do fryzjera który miał dużo opinii 5.0 i dobrych komentarzy, niemniej zostałem obcięty tragicznie w dodatku za dużą kwotę, a Pani która mnie obcinała była bardzo niemiła. Wystawiłem więc negatywną opinię, że zostałem obcięty okropnie, że pani nie ma kompetencji i powinna iść koniecznie na jakieś szkolenie, bo nie wróżę jej dużej przyszłości w tym zawodzie. Zadzwonił do mnie szef, że mówiąc, że są ciężkie czasy i że on mi zwróci pieniądze, albo mnie osobiście obetnie. Powiedziałem, że jak tak mnie obcięto, to pewnie taki jest standard zakładu i że nie chce i nie chce żeby inni ludzie też dali się naciąć, bo mam swoje zasady. Dalej ciągnął i prosił, to powiedziałem że mogę usunąć opinię jak wyśle pracownicę na szkolenie. On że regularnie przechodzi szkolenia i ma najwyższe umiejętności, a ja że mi się nie wydaje. To znowu o ciężkich czasach zaczął, a ja zaproponowałem że mogę zmienić opinię pod warunkiem, że do miesiąca wyśle mi na maila certyfikat z jej szkolenia i że myślę, że to wyjdzie dla wszystkich dobrze. Zgodził się. Czy dobrze zrobiłem, czy za bardzo rozszczeniowo? #fryzjer #uslugi #niezadowolonyklient #ultimatum



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: RamtamtamSi
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 8
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: A nie mogłeś jak dorosły mężczyzna podczas wizyty powiedzieć że fryzura nie spełnia twoich oczekiwań ? Pewnie by wizyta była za darmo a ty poszedłbyś za te pieniądze do kogoś innego żeby ci poprawili. Ale pewnie wygodniej wypłakać się w internecie xd
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 1
Anonim (nie OP): Aż dziw, że się zgodził na ten certyfikat, bo jak faktycznie ci go pokaże ale równie dobrze może go sobie kupić/ zrobić, więc byś musiał to zweryfikować czy faktycznie ta osoba przeszła takie szkolenie ( ͡° ͜ʖ ͡°)


· Akcje: Odpowiedz anonimowo ·
  • Odpowiedz