Mam pytanko, czy do skrzynki z gazem "się zagląda"?
Oglądałem ostatnio jedną inwestycję, dom dwulokalowy. Czyli dom przecięty na pół i każda połówka ma swój ogrodzony wjazd coś jak bliźniak. Skrzynka gazowa jest na elewacji za ogrodzeniem więc nie ma do niej swobodnego dostępu z jednego z lokali. Czy to może generować jakieś większe problemy? Załączam rysunek podglądowy. Brązowe to droga, czarny prostokąd to dom. przerywana czarna linia do ogrodzenie podjazdu. Zółte kółko to skrzynka. Prawy lokal nie ma do niej swobodnego wglądu.
@xqwzyts: Na przykładzie domu moich rodziców mogę powiedzieć, że nie zagląda się tam praktycznie nigdy. Natomiast potrzebne jest dojście dla inkasenta, który przyjdzie odczytać stan licznika jeżeli masz odczyty fizyczne. Pozostaje też ekstremalny przypadek gdy potrzebujesz zamknąć zawór ze względu na podejrzenie wycieku gazu lub przy jakimś zaplanowanym remoncie.
@xqwzyts: ja np. zaglądam do tej skrzynki raz w miesiącu jak spisuje licznik. z pgnig rozliczam się na zasadzie rozliczenia rzeczywistego i podaje zużycie raz w miesiącu - w takim scenariuszu może być to troszkę utrudnione.
Mam pytanko, czy do skrzynki z gazem "się zagląda"?
Oglądałem ostatnio jedną inwestycję, dom dwulokalowy. Czyli dom przecięty na pół i każda połówka ma swój ogrodzony wjazd coś jak bliźniak. Skrzynka gazowa jest na elewacji za ogrodzeniem więc nie ma do niej swobodnego dostępu z jednego z lokali. Czy to może generować jakieś większe problemy?
Załączam rysunek podglądowy. Brązowe to droga, czarny prostokąd to dom. przerywana czarna linia do ogrodzenie podjazdu. Zółte kółko to skrzynka. Prawy lokal nie ma do niej swobodnego wglądu.
Na przykładzie domu moich rodziców mogę powiedzieć, że nie zagląda się tam praktycznie nigdy. Natomiast potrzebne jest dojście dla inkasenta, który przyjdzie odczytać stan licznika jeżeli masz odczyty fizyczne.
Pozostaje też ekstremalny przypadek gdy potrzebujesz zamknąć zawór ze względu na podejrzenie wycieku gazu lub przy jakimś zaplanowanym remoncie.
@vateras131: licznik elektroniczny więc nie trzeba wchodzić.
w skrzynce. j.w odczyt elektroniczny. Nie trzeba wpuszczać inkasenta
@xqwzyts BTW. wpadła mi jedna myśl, ale dlatego że jestem przewrażliwiony, możesz się upewnic czy są dwa liczniki, osobno do każdego z lokali xD