Wpis z mikrobloga

Stoję przed wyborem zakupu smartfona i założyłem sobie na to budżet około 4 tysięcy złotych.
Najważniejsza sprawa to aparat - pracuję jako fryzjer, i mimo walki z tym przez dłuższy czas, dokumentowanie swojej pracy wydaje się niestety niezbędne, nad fotkami i rolkami trzeba sporo czasami posiedzieć. Kupiłbym lustrzankę, jednak zawód rządzi się swoimi prawami i trzeba dużo udostępniać na socialach żeby miało to sens ¯_(ツ)_/¯
No i tu się zaczyna kombinatoryka wyższa. IPhone nie chcę, lubię androidy, mam kupione gierki na sklepie play w których mam progress w niektórych przypadkach od roku, serwery są osobne dla ios i androidów więc xD musi być android.
Ale co wybrać? Bo wybór spory.
Wpadł mi w oko oneplus 11, wydaje się mieć wszystko czego potrzebuję, wraz z szybkim ładowaniem do którego jestem przyzwyczajony w realme. Ale zaświtał mi pomysł zeszłorocznego telefonu, mianowicie samsunga galaxy s22 ultra 8/128. W tym budżecie się mieści, ale czy 8gb ramu i 128gb pamięci wystarczy na 2-3 lata? ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Czy może jakiś Asus zenfone 10?
Super byłby też najnowszy realme ale został wypuszczony tylko na Chiny, a aparat ma najlepszy chyba ze wszystkiego co istnieje.
No nie wiem osobiście i jestem w kropce, może otaguje #fotografia to ktoś coś doradzi.
#smartfon #telefony
  • 1
  • Odpowiedz
@BeDoEl Jeśli chodzi głównie o aparat to Samsung raczej. S22 Ultra jest ok, wersja 8GB też w miarę ujdzie.

OnePlus 11 jest troszeczkę słabszy pod względem aparatu, natomiast szybkie ładowanie to jest coś pięknego. Jeśli na zdjęciach fryzur trzeba będzie móc zobaczyć każdy włos no to S22 Ultra. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz