Wpis z mikrobloga

Jaką gitarę basową polecacie na sam samiusieńki początek? Bardzo lubię jej dźwięk, raczej w utworach funk, jazz. Dysponuję budżetem 3-4k. Czy do gitary trzeba kupować ten piecyk? Czy na początek wystarczą słuchawki (da sie je podłączyć jakos w ogóle)? Nie chce kupować jakiegoś szajsu ale nie znam sie kompletnie, podobaja mi sie gitary Fender albo Ibanez, czterostrunowa. #muzyka #gitara #gitarabasowa #pytanie
  • 6
  • Odpowiedz
@Wassimir: bas to chyba nawet bez efektow mozna bezposrednio. Mozesz za interfejsem popatrzec jak chcesz sobie nagrywac w czyms /sluchac wylącznie na sluchawkach a ewentualne efekty potem brac z jakis pluginów. Ja tak robie z gitara i jest git. Jak chcesz cos grac gdzies do kogos to pewnie wzmacniacz sie przyda. Ale do samej nauki w piwnicy to imo bez sensu. Z drugiej strony jak masz z kim grac to wzmacniacz
  • Odpowiedz