Wpis z mikrobloga

@Bubakowski: 100% zgody. Jeśli jesteś przegrywem, to o ile masz zaspokojone podstawowe potrzeby (stać cię na żarcie i masz gdzie mieszkać), to hajs niewiele zmienia. Co z tego, że masz hajs, skoro nie masz z kim go wydawać, nie pojedziesz nigdzie, nie zobaczysz nic bo się boisz kontaktu z ludźmi i z płcią przeciwną.
  • Odpowiedz
@depish: eh, same here, ja już prawie do 200k na koncie dobijam, a dalej its over. Jedyny zakup co chuop zrobił to rower za 2,5k. A tak to meh, "łatwiej zarobić 100k niż zapeklować, dont change my mind"
  • Odpowiedz
@Bubakowski: to pomyśl o studiach. Eldorado w IT już się kończy. Wiem, bo sam pracuję w IT i nawet z doświadczeniem miałem ostatnio problem ze znalezieniem pracy.
  • Odpowiedz