Wpis z mikrobloga

Od dłuższego czasu w sieci rozsiewany jest fake news, jakoby rowerzysta wjeżdżający na przejazd dla rowerów musiał ustąpić pierwszeństwa kierowcy. Takie informacje można znaleźć praktycznie w każdym przedruku. Niektórzy nawet cytują przepisy i w jakiś pokrętny sposób odnajdują tam swoją rację. Ja dziś nikogo edukować nie zamierzam, ani kolejny raz tłumaczyć, że czytać przepisy, to trzeba umieć. Zostawiam tylko nagranie z kolizji na przejeździe rowerowym, na którym - według narracji niektórych osób - rowerzystka powinna była ustąpić kierowcy pierwszeństwa. Policja jednak ukarała mandatem kierującą samochodem. Nie podano kwoty, ale jest to coś w okolicy 10 pkt i 1500 zł.

Sprawa została zakończona mandatem karnym dla kierującej samochodem osobowym. Przejazd dla rowerzystów jest tam oznaczony znakami pionowymi, a pani przyznała się policjantom, że patrzyła akurat w lewą stronę na samochód, który skręcał – poinformował asp. szt. Arkadiusz Ciozak, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Rudzie Śląskiej.



#rower #polskiedrogi #kierowcy #prawojazdy
ToJestNiepojete - Od dłuższego czasu w sieci rozsiewany jest fake news, jakoby rowerz...
  • 21
@ToJestNiepojete rowerzysta musi ustąpić kierowcy tylko i wyłącznie wtedy, kiedy zmienia kierunek ruchu, czyli dla debili: jeżeli DDR przecina ulice i biegnie drugą stroną. Jeżeli jadę prosto DDR POMIMO przecinania jezdni - rowerzysta ma pierwszeństwo
@ToJestNiepojete: ja nie wiem, skad jechal i jak wygladala droga poza ujeciem. Stwierdzenie, ze rowerzystka byla juz na przejezdzie jest mocno dyskusyjne, bo o tym wlasnie mowi ten paragraf - o rowerzystach na przejezdzie, a nie przed. Pomijam juz idiotyzm obu stron, ktore tak nonszalancko zblizaja sie do skrzyzowania z praktycznie zerowa widocznoscia.
@tomek_27: Rowerzysta przejeżdżając przez przejazd dla rowerów musi ustąpić tylko w sytuacji, gdy na przejeździe jest znak "stop" / "ustąp pierwszeństwa" (nie mylić ze znakami postawionymi ogólnie przy jezdni). W żadnej innej sytuacji przepisy nie nakładają takiego obowiązku.

@pasta_alla_carbonara Przód samochodu uderzył w bok roweru, więc zdarzenie miało miejsce na przejeździe. Owszem, było to wjechanie nagłe, ale takie właśnie mamy przepisy. Pomijam tu kwestię zdrowego rozsądku i logiki. Ja bym chyba
@ToJestNiepojete: e ja tam nie widze nigdzie znaku DDR w kierunku w ktorym rowrzystka jedzie.
Czyli zwyczajnie walila pod prad jednokierunkowa DDR. DDR dla jej kierunku jest pod drugiej stronie jezdni.
Tak wiec kierujacy samochodem winny nie ustapienia, ale rowerzystka tez bez winy nie jest.
@tomek_27: Rowerzysta przejeżdżając przez przejazd dla rowerów musi ustąpić tylko w sytuacji, gdy na przejeździe jest znak "stop" / "ustąp pierwszeństwa" (nie mylić ze znakami postawionymi ogólnie przy jezdni).


@ToJestNiepojete: jeżeli znaki te nie są umieszczone w obrębie skrzyżowania, to dotyczą całej drogi, nie tylko jezdni
@ToJestNiepojete: bzdury.
Znaki wyznaczają drogę z pierwszeństwem i podporządkowaną. Droga to nie tylko jezdnia, ale i DDR.
Każdy pojazd dojeżdżający do skrzyżowania drogą podporządkowaną ustępuje wszystkim pojazdom jadącym drogą z pierwszeństwem.
@radziol88: Nie, znaki mówią o tym, komu należy ustąpić pierwszeństwa na skrzyżowaniu. Przejazd rowerowy jest szczególnym przypadkiem przecinania się kierunków ruchu. Nie obowiązują go przepisy o skrzyżowaniu. Nie widziałem jeszcze wyroku, gdzie sąd patrzyłby na znaki przy skrzyżowaniu. Zawsze jest przywołanie art. 27.
Przejazd rowerowy jest szczególnym przypadkiem przecinania się kierunków ruchu. Nie obowiązują go przepisy o skrzyżowaniu.


@ToJestNiepojete: Skrzyżowanie to przecięcie dróg, więc wszystkich ich części, nie tylko jezdni.
A jeśli przejazd jest poza skrzyżowaniem, to też można tam regulować pierwszeństwo znakami.

Zawsze jest przywołanie art. 27.


@ToJestNiepojete: sędziowie klepią te same uzasadnienia od lata, dopóki przechodzą. Przepisy zmieniające sposób traktowania i oznakowania przejazdów weszły od 2015