Mapa Europy 1000 lat temu, na zachód od Polski oczywiście Germania, kilkadziesiąt lat wcześniej Mieszko I przyjmuje chrzest w obrządku rzymskim i zostaje jak na owe czasy wpisany w krąg krajów cywilizowanych, 1000 roku zostaje zorganizowany zjazd w Gnieźnie na który przybywa sam cesarz Otton III spotykając się z Bolesławem Chrobrym i snując idee utworzenia zachodniego cesarstwa uniwersalistycznego, na wschód od Piastów Kijowska Ruś... ze stolicą oczywiście w Kijowie a więc dzisiejsza Ukraina. Czy jesteś wstanie wskazać mech który porasta wtedy mOskwę?
@JPRW: @Toreo W tym porównaniu można rzucić San Francisco i absoutnie niczego to nie udowadnia xD
Na dobrą sprawę nie musimy daleko szukać - bo Warszawa w tamtym czasie również była bagnem. Takie leczenie kompleksów #!$%@? wie czym, #!$%@? wie po co.
Wyobrażam sobie taki spór, w którym ktoś próbuje udowodnić wyższość Iraku nad USA, bo Bagdad ma ileś tam tysięcy lat. Albo Egiptu nad UK, bo Teby. Takie "we wuz
W tym porównaniu można rzucić San Francisco i absoutnie niczego to nie udowadnia xD
@vrNFWrUew3D4Rgz: Udowadnia, bo w tym przypadku nie chodzi o to, że "u nas stały piramidy jak wy gadaliście z mamutami", tylko o konkretną rosyjską narrację o Ukrainie jako "młodszej siostrze", o Ukraińcach jako Małorosjanach, o kulturową wyższość i pierwszeństwo Moskwy nad Kijowem.
@JPRW: W tym sensie to też raczej bardzo kulawy sposób na udowodnienie czegokolwiek.
Bo Kijów przez 500 lat należał sobie do kogo chciał, a sama kutura, język, religia i takie tam to się rozwijały raczej poza terenami współczesnej Ukrainy. Stąd Ruscy uważają, że Ukraina powstała w 1654, wszak to Kozacy zawarli umowę z carem, a nie król Rusi z jakimś losowym kaganatem.
@JPRW: Powiem więcej - teraz to sobie przemyślałem. Współcześni Ukraińcy to mają #!$%@? wspólnego z Rusią Kijowską. Kozacy, którzy podpisywali ugodę w Perejesławiu, mieszkają od kilkuset lat w Rosji właśnie. W okolicach Uralu.
Przy czym Kozacy w tamtym regionie też byli w dużej mierze ludnością napływową.
Kijowska Ruś... ze stolicą oczywiście w Kijowie a więc dzisiejsza Ukraina. Czy jesteś wstanie wskazać mech który porasta wtedy mOskwę?
@Toreo: A wcześniejsza stolica Rusi, w nowożytnej historiografii nazwanej Kijowską, znajdowała się w Nowogrodzie Wielkim (a więc współczesna Rosja), do której to Rusi Nowogrodzkiej przyłączone później zostały tereny obecnej Ukrainy z Kijowem na czele. I jakie to ma niby znaczenie dla współczesności? Ale jak już chce się stosować "argumenty" historycznawe, to
Mapa Europy 1000 lat temu, na zachód od Polski oczywiście Germania, kilkadziesiąt lat wcześniej Mieszko I przyjmuje chrzest w obrządku rzymskim i zostaje jak na owe czasy wpisany w krąg krajów cywilizowanych, 1000 roku zostaje zorganizowany zjazd w Gnieźnie na który przybywa sam cesarz Otton III spotykając się z Bolesławem Chrobrym i snując idee utworzenia zachodniego cesarstwa uniwersalistycznego, na wschód od Piastów Kijowska Ruś... ze stolicą oczywiście w Kijowie a więc dzisiejsza Ukraina. Czy jesteś wstanie wskazać mech który porasta wtedy mOskwę?
Gdzie mech porasta moskwę? w 1000 roku.
Na dobrą sprawę nie musimy daleko szukać - bo Warszawa w tamtym czasie również była bagnem. Takie leczenie kompleksów #!$%@? wie czym, #!$%@? wie po co.
Wyobrażam sobie taki spór, w którym ktoś próbuje udowodnić wyższość Iraku nad USA, bo Bagdad ma ileś tam tysięcy lat. Albo Egiptu nad UK, bo Teby. Takie "we wuz
@vrNFWrUew3D4Rgz: Udowadnia, bo w tym przypadku nie chodzi o to, że "u nas stały piramidy jak wy gadaliście z mamutami", tylko o konkretną rosyjską narrację o Ukrainie jako "młodszej siostrze", o Ukraińcach jako Małorosjanach, o kulturową wyższość i pierwszeństwo Moskwy nad Kijowem.
Bo Kijów przez 500 lat należał sobie do kogo chciał, a sama kutura, język, religia i takie tam to się rozwijały raczej poza terenami współczesnej Ukrainy. Stąd Ruscy uważają, że Ukraina powstała w 1654, wszak to Kozacy zawarli umowę z carem, a nie król Rusi z jakimś losowym kaganatem.
Przy czym Kozacy w tamtym regionie też byli w dużej mierze ludnością napływową.
@Toreo: A wcześniejsza stolica Rusi, w nowożytnej historiografii nazwanej Kijowską, znajdowała się w Nowogrodzie Wielkim (a więc współczesna Rosja), do której to Rusi Nowogrodzkiej przyłączone później zostały tereny obecnej Ukrainy z Kijowem na czele. I jakie to ma niby znaczenie dla współczesności? Ale jak już chce się stosować "argumenty" historycznawe, to