Aktywne Wpisy
Maczuga_Herkulesa18 +118
Dzisiaj wyjazd firmowy więc jak zwykle obrączka zjeżdza z palca i czas na zabawe z Julkami lvl 22 z działu sprzedaży :) Raz się żyje #zwiazki #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow
Fandolores +58
Naszła mnie taka myśl. Znacie jakieś mało spotykane lub nietypowe nazwiska? U mnie na osiedlu jest dziewczyna która z panny miała Kot, a wyszła za chłopaka który się nazywa Mruczek i została przy dwuczlonowym nazwisku Kot-Mruczek. Chyba całe życie na siebie czekali xD znam też osobę która miała na nazwisko Szczur, poznał kobietę swojego życia, ale dała mu ultimatum że musi zmienić nazwisko, bo nie wyjdzie za Szczura i zmienił na Szczurkowski
Załóżmy że:
- jesteście z Warszawy (dość optymistyczne założenie)
- wasze doświadczenie komercyjne w programowaniu wynosi 0 lat, szukacie swojej pierwszej pracy
- znacie bardzo dobrze angielski, potraficie się w nim świetnie porozumiewać, ale nie znacie innych języków obcych na sensownym poziomie
- poświęciliście dwa lata nauki na programowanie, znacie dość dobrze jakiś popularny stack technologiczny, np. np. java + spring + hibernate
- nie skończyliście studiów informatycznych (to akurat niewiele zmienia)
Spójrzmy więc na ogłoszenia o pracę na chyba najpopularniejszym portalu z ogłoszeniami dla programistów, czyli justjoin.it. Tam aktualnie znajduje się 5 ogłoszeń pasujących do takiego kandydata:
- https://justjoin.it/offers/samsung-r-d-institute-poland-internship-android-developer
- https://justjoin.it/offers/sollers-consulting-sp-z-o-o-junior-java-developer-6dcfbce6-730f-4a65-a56f-7089e37d4abd
- https://justjoin.it/offers/whirly-software-engineer-java-aspect-cxp
- https://justjoin.it/offers/samsung-r-d-institute-poland-full-stack-intern-for-cloud-services
- https://justjoin.it/offers/it-squad-it-squad-academy-of-excellence
Z czego aż 3 ogłoszenia to są staże, a nie normalna praca. Czyli de facto na juniora mamy 2 oferty pracy na całą warszawę. Z tego tylko jedno ma podane widełki płacowe. Trochę słabo.
Zamienimy javę na .net.
- https://justjoin.it/offers/eversis-sp-z-o-o-junior-net-developer
Dupa a nie lepiej. Okazuje się, że na całe miasto jest tylko jedno ogłoszenie pasujące do kryteriów.
To wtedy najprawdopodobniej nie znajdziecie ani jednego ogłoszenia o pracę.
Wtedy liczba ogłoszeń wzrośnie o ok. 1-2. Większość firm nie wymaga wykształcenia wyższego z informatyki. Przy czym dodajmy, że co roku 40 tys. osób idzie studiować informatykę. To jest obecnie najpopularniejszy kierunek studiów. Nawet zakładając, że 30% z nich dotrwa do końca, to nadal te kilka ogłoszeń o pracę to jest kropla w morzu.
Nie ma ich więcej, bo prawie nikt nie zatrudnia juniorów na pracę zdalną. Aktualnie w ogóle odchodzi się od pracy zdalnej i takich ogłoszeń jest coraz mniej. Więc liczba ogłoszeń pozostaje taka sama.
Nie wierzcie w tej bajki o brakujących dziesiątkach tysięcy programistów głoszone przez szkoły programowania i januszexy chcących zatrudniać programistów za 3k netto. Gdyby faktycznie brakowało programistów, to byłby oferty pracy, a ich nie ma. Nie brakuje programistów, jest wręcz ich aż za dużo. Na jedno ogłoszenie przypada kilkuset chętnych. Programiści wysyłają po 50 CV tygodniowo do wszystkich firm jakie znajdą w google a i tak nie mogą niczego znaleźć od miesięcy. Rynek IT się skończył. Nie ma tu czego szukać.
Jest wiele różnych opcji. Najlepiej jest samemu zbadać rynek, ale coś tam mogę podpowiedzieć. Całkiem dużo zarabiają przedstawiciele zawodów "usługowo-technicznych" (chyba właśnie wymyśliłem tę nazwę). Mam tu na myśli wszelkiego rodzaju monterów klimatyzacji, pomp ciepła, kotłów, piecyków, a także renowatorów dachów, elewacji. Również mówię o pomocy drogowej, stolarzach, meblarzach i tradycyjnie o glazurnikach, wykończeniowcach mieszkań, usługach remontowych itd. Jest ogromne zapotrzebowanie na tego typu zawody, bo młodym ludziom odbiło i myślą, że tego typu praca to ujma na honorze i porażka życiowa. Pracując w tego typu zawodach jesteś w stanie zarobić dużo większą kasę niż obecnie programista, który aktualnie najprawdopodobniej wcale nie znajdzie pracy lub przy tym nasyceniu rynku znajdzie coś za średnią krajową. Jest tylko jeden warunek. Musicie do tego odpowiednio podejść. Najlepiej przyuczycie się u kogoś do zawodu np. z rok. Bez problemu znajdziecie tego typu pracę. Jest też masa polsko- i anglojęzycznych materiałów dostępnych na youtube. Potem weźcie dotację z urzędu na założenie swojej działaności (chyba ze 40k). Kupcie za to sprzęt i ogłoście się wśród znajomych oraz wszędzie gdzie się da, że świadczycie takie usługi. Na początku będzie ciężko zdobyć pierwszych klientów, ale potem zarobicie kupę hajsu.
Osobiście znam ludzi, którzy spokojnie zarabiają po 20-30k zł miesięcznie na tego typu usługach. Jeśli już trochę w życiu przeżyliście i korzystaliście z tego typu usług to doskonale wiecie ile takie rzeczy kosztują. Ja przykładowo za głupie szafy do zabudowy na wymiar musiałem zapłacić 8k zł, z czego koszt materiałów nie przekroczył 1000-2000 zł (zwykłe płyty wiórowe + drzwi). Gość uporał się z tym w dwa-trzy dni.
Tak jak pisałem wyżej, aktualnie coraz mniej zatrudnia się programistów na pracę zdalną. Na pracę zdalną aktualnie mogą liczyć jedynie osoby z dużym doświadczeniem, ale też nie na długo. Np. słyszałem, że Google w przeciągu kilku następnych miesięcy ma zamiar zwiększyć liczbę obowiązkowych dni w biurze do chyba 3, jeśli dobrze usłyszałem.
Jest też opcja B. Jeśli jesteście młodzi i macie czas to idźcie na medycynę. Tak, to długie i trudne studia, ale medycyna jest bardzo w cenie. Przedstawiciele niektórych specjalizacji trzepią po 400 zł/h i więcej (są nawet oferty po 1000 zł / h). Takich ofert programiści nigdy nie zobaczą na oczy. Nawet jeśli wybierzecie słabą specjalizację, to nadal będziecie mogli liczyć na 150-200 zł / h więc nadal dużo więcej niż większość programistów. Generalnie lekarzy brakuje w całej europie i wszędzie cieszą się ogromnym prestiżem. W krajach zachodnich różnica w wynagrodzeniu między lekarzami a programistami jest kilkukrotnie wyższa, oczywiście na korzyść lekarzy.
#programowanie #przebranzowienie #pracait #pracbaza
To już prędzej w IT tak zadziała albo właśnie u lekarza w szpitalu niż w administracji/finansach w korpo.
Aktualnie cały rynek marketingowo it się skurczył. Od programistów po ludzi od sociali, adsów seo itd. A nawet budów nowych nie zaczynają
Swoją drogą jak 6 lat temu szukalem roboty jako front end to było gorzej niż teraz
Bo aktualnie od juniora wymaga się wiedzy oraz doświadczenia mida jeszcze 2 lata temu
I nic to nie daje, 2 zlecenia z kolegami mamy niezapłacone, 2 zlecenia z 2020 roku, mamy 2023 rok, ludzie wiszą nam 90 tysięcy złotych za wykończenie mieszkania, nie zapłacili bo nie mają z czego, a co na to sąd? No mają zapłacić, wyrok już wydany, tylko nie zobaczyliśmy nawet złotówki, bo nie mają z czego a komornik nie zajmie im
kolejna sprawa jest taka, ze jak przechodzą slabe jednostki to wina rekrutera albo kogos z HR ze przepuszcaja miernoty i w normalnej firmie taka osoba z HR raz dwa zostanie poinformowana o tym co #!$%@?.
Generalnie tez z calym szacunkiem ale jak przychodzi ktos nowy kto nie MIAL WCZESNIEJ DOSWIADCZENIA komercyjnego w IT oczekuje jednak jakiegos wdrozenia / onboardingu.
wspolczuje !
- większość ludzi się nie nadaje i nie będzie nadawać, nawet przy nauce i chęciach - jest wiele osób które uważają się za seniorów (bo dostali się gdy brali każdego kto wiedział jak napisać hello world) a są skończonymi idiotami, którzy robią to samo od 10 lat. Coś się nauczyli przez robienie w kółko tego samego, ale w innej pracy byliby jak stażyści.
-